W szkole nic ciekawego się nie działo, nie miałam dużo zadane, więc stwierdziłam, że po szkole pójdę szybko do domu, wezmę deskę i pojadę do skejta. Poszłam do szatni, wzięłam kurtkę i ruszyłam w stronę drzwi. Z daleka widziałam Jacoba i Marka, ale nie podeszłam do nich, bo nie miałam takiej potrzeby. LOL.
10 minut później
Weszłam do domu i przebrałam sie jeszcze w to👇
2 godziny późniejKURWA! MOJA NOGA! Przewróciłam się. OMG, ale boli. Usiadłam na ziemi, skuliłam się w kulkę i siedziałam, czekając aż ból zmaleje. Po 10 minutach powoli wstałam. Bardzo bolała mnie kostka. Do domu miałam około 20 minut pieszo, ale z bolącą nogą zajmie mi to z godzinę. 😬
30 minut później
Idę i idę, a moja noga dalej boli jak nie wiem co !
JACOB
Szedłem sobie do domu nie zwracając na nic uwagi, nagle zobaczyłem, że przede mną idzie jakaś dziewczyna którą kuleje, ma w ręce deskę na której piszę ,,Karina''. OMG TO MOJA KICIA!!
Szybko do niej podbiegłem.KARINA
Nagle poczułam że ktoś bierze mnie na ręce, po chwili okazało się, że to Jacob.
- Yyyyy, hej co ty robisz ? 😂
- Hej kicia zaniose cię do domu, bo ta twoja noga nie wygląda za dobrze.- Puścił mi oczko.
- Ale ja jestem ciężka.
- Co?! Nie! 😂 Jesteś strasznie chuda.
- Co ci się stało?
- Przewróciłam się i teraz bardzo boli mnie kostka.
- Biedna moja.- Czy ja o czymś nie wiem ?
- Nie twoja!!
- Jeszcze...- Chłopak przekręcił oczami.
Potem gadałam z chłopakiem na różne nieważne tematy, aż doszliśmy do mojego domu.
- Dzięki bardzo nie wiem co bym bez ciebie zrobiła. -Przytuliłam chłopaka.
- Nie ma sprawy kiciu. 😘
2 dni później
Leżę w domu sama jak palec ze skręconą kostką. Nikt nic nie pisał, nikt nie przyszedł... trudno. LEŻEEEEEEEEEE IIII MMII SSSIIĘĘ NNUDZZI. Nie mam co w domu robić, nie mogę biegać, jeździć na desce, ćwiczyć, po prostu nic. Nagle usłyszałam pukanie do moich drzwi.
- Proszę.- Odezwałam się.
- Hej kicia.- Gdy usłyszałam te słowa wiedziałam, że to Jacob.
- Hej co cię do mnie sprowadza? XD
- Nic, przyszedłem spędzić trochę czasu z tobą.- zrobiło mi się bardzo miło.
Nagle dostałam olśnienia. Ja jestem w piżamie, bez makijażu, nie uczesana, nie ogarnięta. OMG, a Jacob nawet na to nie zwrócił uwagi.
JACOB
Poszedłem ją odwiedzić, a co mi tam pewnie mega się sama nudzi. Gdy weszłem do jej pokoju, zobaczyłem taką Karina, jakiej jeszcze nigdy nie widziałem. BEZ MAKIJAŻU, w piżamie Taki 100% nie ogar tak wyglądała najsłodziej.
- Ładnie ci bez makijażu.😍
- Yyyyy no nie wiem .... lepiej pójdę się ogarnąć.
- Okej, ale mogę cię o coś prosić ?
- Yyyyy no tak.
- Proszę nie nakładaj tego czegoś na twarz.
- Makijaż?
- NO.
- No okej. Czekaj na mnie, bedę za chwilkę -zaśmiała się i poszła do łazienki.
KARINA
Poszłam do łazienki, umyłam się.
I ubrałam się w to 👇
Gdy weszłam do pokoju zastałam tam Jacoba, który przegląda coś na telefonie, ale gdy mnie zobaczył, odrazu go odłożył.
- Pięknie wyglądasz.
- Dzięki.- Powiedziałam rumieniąc się.
- Słodko wyglądasz jak się rumienisz.
- Hehehe. 😊
9PM
Jacob musiał już iść. Bardzo fajnie się z nim bawiłam. Wygłupialiśmy się, oglądaliśmy filmy, nagrywaliśmy na musica.ly i ogólnie było super. Teraz zdałam sobie sprawę, że Jacob jest dla mnie bardzo ważną osobą. Taki mój anioł XD
10PM
Już miałam zasypiać, ale nagle mój telefon wydobył z siebie dźwięk sms-a. Był on od Jacoba.
Jacob
Dobranoc kicia. 💓😪💖💞
KARINA
Dobranoc Jacob 😊
I po 5 minutach już odpłynęłam w krainę pierogów 💞
_________________________________________________
Hej witam was! Sorki za nieobecność, ale wracam. Mam nadzieję że na dłużej 💕3✴ -next
-Nonamens2Przepraszam za błędy