Rok puźniej
Wowowowow od początku a wiec mam juz prawie 16 lat . Co chodzi o moją dawną miłość czyli Jacoba to nie jesteśmy już razem od 5 miesięcy bo zerwalam z nim (zaraz zacznę tłumaczyć czemu ) a więc 6 miesięcy temu wykryto u mnie Raka. A taka gwiazda nie może być z takim czyś jak ja a tak i tak zostało mi mało czasu , niby mam te chemioterapie ale czuję się coraz gożej . No ale trudno . Jacob Jacob Jacob ...
Och kocham go ale nie chce aby cierpiał przezemnie czym predzej o mnie zapomni tym będzie lepiej . Troszkę uroslam i to ja 👇
No ale mniejsza . A co chodzi o moją pamięć to wszystko wróciło .
8.00
Obudziłam się z myślą że czeka mnie dzisiaj chemia no niestety . Wstałam i poszłam do łazienki . Ubrałam się w to 👇O 9.00 razem z mamą pojechaliśmy do szpitala .
-KURWA BOLI !!!!!-zaczęłam krzyczeç jak opentna
-panno Karino co to za słownictwo ?-spytał lekaż
-a co to za życie -bąknełam po cichuPo godzinie byłam już w domu . Moja chemia była bardzo bolesna ale bez żadnych skutków ubocznych np. Wypadanie włosów czy wymioty.
Przebralam się w dresy i poszłam na dwór . Położyłam się na trawie i oglądałam chmury nagle dostałam esemesaKiki👄
Idziesz na imprezę do Bleka dzisiaj o 19.00?
Ja
Pewnie bądź u mnie o 18.50
Kiki 👄
Ok
A więc Kiki doszła do naszej szkoły pół roku temu . Jest ona wysoką brunetka z niebieskimi oczami i ma trudny harakter który tylko ja akceptuję bo jesteśmy podone.
18.00
Zaczęłam się szykować . Ubrałam się w to 👇
Włosy zrobiłam w koka a mój makijaż był podkreślony ciemną szminką.
O 18.50 usłyszałam dzwonek
-hej Kiki -przytulilam przyjaciułke
-hej idziemy ?
-tak tak jużPo 20 min byliśmy pod domem Bleka . W domu było dużo ludzi ze szkoły . Zobaczyłam nawet Jacoba .
-Karina idziemy się napić ?
-pewnie słońce
I poszłam razem z Kik po wódkę . Ja miałam jedną a kik drogą
-to do dna. -stukneliśmy się butelkami i zaczęliśmy napełnić swój organizm ta substancja zwana ,,WÓDKA ''. Potem poszliśmy potańczyć nagle podszedł do nas Black
-mam coś dla was dziewczynki -dał do ręki kik jakiś biały proszek . Aaaaaaaaa no tak mój ukochany proszek . Nasypałam troszkę a rękę i wyciągnęłam go . A potem wódka , wódka , piwo itp.Była ok 4 a ja stałam ledwo na schodach śmiejąc się z niczego nagle poczułam ręce a moich biodrach . Obruciłam Się i zobaczyłam Jacoba
. Było widać że jest zlany w chuj
-hej kicia
-no hej
Wziął mnie za dupe i przysunoł mnie do siebie a ja znowu zaczęłam się śmiać ją opentana. Popchnoł mnie na ścianę i zaczęło całować . Oddawałam każdy pocałunek nie kontrolowałam tego. Po chwili wziął min do jakiegoś pokoju i zucil mnie na łóżko......