2 godziny później
Karina
Po całej kolacji stwierdziliśmy z Jacobem że pójdziemy się już położyć . Wziąłem swoją piżamę i poszłam się kąpać . Potem umyłam Ząbki i zrobiłam z włosów kucyka . Wróciłam do pokoju i zobaczyłam słodko śpiącego Jacoba . Podeszłam do niego po cichu i usiadłam mu na plecy i zaczęłam gi masować . Słyszałam jego pomruki . Otworzył oczy i odwrócił głowę w moja stronę .
- podnieś biodra - powiedział a ja wykonałam jego polecenie . I po chwili odwrócił się tak że leżałam mu teraz na brzuchu .
- kocham cię 💝- powiedział
- ja ciebie też ❤ - wtuliłam się w jego tors a on zaczął mi podśpiewywać jakaś piosenkę . Uśmiechnęłam się sama do siebie .
- co będzie potem ? - zapytał a ja nic nie zrozumiałam .
- a co ma być ?
- będziesz moją żoną ? Będziemy mieli dzieci ? Czy nic nie będzie ...?
- to zależy - powiedziałam
- od czego ?
- od nas
- ja chcę nas już zawsze
- ja też - podniosłam swoją głowę z jego tors i zaczynam nasze usta w pocałunek . Był bardzo delikatny i powolny , ale pełen emocji i tęsknoty .
- kochana cię najbardziej na świecie - wyszeptał
- ja ciebie też
- moja kicia - powiedział śmiejąc się jednocześnie . Poczułam że jego ręce z moich biodrach suną w dół na moją dupę i zaczął ją ściskać .
- też bym chciał taką dupę - zaczęłam się śmiać . Wyszedł ręką pod moje ubranie i zaczął bawić się gumką od moich majtek .
- a może .... - przerwałam mu bo widziałam co chce powiedzieć.
- nie Jacob .
- ale czemu ? - zaczął mruczeć i włożył rękę w moje majtki .
- Proszę nie
-no okey - pocałował mnie w usta .Siedziałam sobie na nim od 2 godzin i sobie gadaliśmy o wszystkim. Nasze rozmowy nie było końcu aż sama padałam i usnęłam na jego klatce piersiowej . Usłyszałam jeszcze cichy pomruk :
- kocham cię - poczułam jak na mojej twarzy wdarł się uśmiech .
- ja ciebie też .________________________________________
Hej mam dla was informacje rozdziały będą 2 razu w tygodniu ❤ tęskniłam i wg zapraszamy was na nową książkę . Nie jest ona o Jacobie ale myślę że wam się spodoba . Powracam ❤