9 PM
Nagle usłyszałam wolną muzykę.
- Yyyyy, Karina zatańczysz ?- Spytał się mnie Jacob, cały zawstydzony.
- Pewnie 😊
Chłopak złapał mnie za rękę i pociągnął na parkiet. On złapał mnie w tali, a ja oplotłam rękami jego szyje. Nie wiem jak nazywać ten taniec, to było bujanie się 😂. Około 10 pm zaczęliśmy się zbierać, Jacob zaproponował czy bym nie chciała u niego spać. Zgodziłam się. Do domu bruneta doszliśmy w 10 min. Weszliśmy do jego domu, zjedliśmy buty i pobiegliśmy do pokoju chłopaka i padliśmy na łóżko. Leżeliśmy tak z 5 minut patrząc na ten ciekawy sufit XD.
- Kicia idź się umyć, a ja idę zrobić kolację.
- Ok, a dasz mi jakąś koszulkę ?
- Tak pewnie.
- Masz- Chłopak dał mi białą koszulkę. Poszłam do łazienki i wzięłam prysznic.
Po około 15 minutach wróciłam. Chłopak poszedł pod prysznic po mnie. Położyłam się na jego łóżku i czekałam na chłopaka. Po 15 minutach wbiegł do pokoju w samych bokserkach, na co ja odruchowo przygryzłam wargę, a Jacob się zaśmiał. Na kolację zjedliśmy naleśniki, a potem oglądaliśmy.,,Kiedy gasną światła'',na strasznych momentach przytulałam się do bruneta. Nawet nie wiem kiedy usnęłam. 😪
____________________________________________I bomm 💖💕😊
Przepraszam za błędy
-Nonamens2