#49 umieram powoli od środka 🔫🔥

367 28 0
                                    

-nie ważne po prostu lepiej będzie jak zapominasz o mnie Jacob
-Karina gadaj co się dzieje . Jak mi powiesz to dam ci spokój .
-ale po co ci to wiedzieć ?!
-bo cię kocham i się martwię
-dobram sam tego chciałeś . Mam Raka. Zadowolony !-w samej bieliźnie upadlam na łóžko a z moich oczy zaczęły wypływać łzy.

JACOB

Że co ? Moja mała Karina?
Podeszlem do niej i ją podniosłem.  Ona owineła swoje nogi wokół moich bioder.
-wyjdziesz z tego mała -dziewczyna wtuliła się we mnie mocniej
-jestem przy tobie kicia -pocałowałem ją w czulko
-ale to nie ma sensu...
-wszystko ma sens jeszcze zobaczysz za kilka lat ci się oświatcze potem weźmiemy ślub , ty zajdziesz w ciążę i będziemy mieli małe Jacobki  i psa
-a co jeśli nie i zmarnujesz tylko na mnie czas
-jesteś silną i masz mnie kicia .
-dziękuję
-nie ma sprawy .
Upadliśmy razem na łóżko i sobie leżeliśmy . Bawiłem się jej włosami
-teskniłem się za tobą
-ja też -pocałowała mnie w usta dziewczyna . Wziąłem telefon i zobaczyłem że jest 7.00 rano a my jesteśmy dalej w domu Blacka.
-ej pamiętasz co się działo w nocy ?-zapytałem ją
-nic a nic
-ja też ale coś ci pokaże . -wstałem i wziąłem kartę pamięci z kamery którą była tam zamątowana. Oglądaliśmy to i się śmialiśmy . Ahahahahaha
- boże ahahah-zaczęła się śmiać Karina
-z czego ty się tak śmiałaś ?ahahaha
-nie wiem ahahahaha
Obejżeliśmy do końca
-ostro hahahaha -powiedziała Karina
-no ahahaah może kiedyś jeszcze to powtuzymy?
-może ale na pewno nie nachalani
Wziąłem tą kartę i ją połamałem.
-idziemy do mnie ?
-spoko a pamiętasz gdzie żuciłeś mi spodnie ?
-chyba pod łóżko ahahahha
-a no spoko xd

Po 20 min byliśmy już pod moim domem .
Przepuściłem ją w drzwiach i poszliśmy do mnie do pokoju.
-Kocham to łóżko -żuciła się na łóżko Karina
-ja też ale jak jeszcze ty na nim jesteś to aż mi staje -po tych słowach Karina usiadła na mnie okrakiem i pocałowała mnie
-widać -musneła jeszcze raz moje usta i położyła się obok mnie a ją przytuliłem i tak o godzinie 10.00 poszliśmy spać chodź w sumie to nie spaliśmy prawie w nocy więc byliśmy zmęczeni.

_______________________________________________

TY I JA? JS😏💕Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz