Special #2

263 34 6
                                    

Muzykę dałam w sumie dlatego, że zdjęcie nie chciało współpracować jednak polecam posłuchać. Miłych wrażeń.

~Konoha~

Tanabata, święto odbywające się 7 lipca, kiedy to dwie gwiazdy, Vega i Altair, spotykając się po roku rozłąki. Według legendy te ciała niebieskie symbolizują dwójkę kochanków. Temu dniu, w wiosce Konohagakure, od wielu lat towarzyszy festyn pełen różnych atrakcji, od zwykłego wieszania karteczek z życzeniami na drzewku bambusowym do rzucania w cel specjalnymi kunaiami.

Trójka przyjaciół, Naruto, Sasuke i Sakura, jak co roku brała w nim udział z wielką chęcią, jednak kilka razy okazja na spędzenie razem czasu wymykała się przez misje jak i zagrożenia pojawiające się niespodziewanie. Różowowłosa jak zawsze próbowała wyciągnąć swojego czarnowłosego przyjaciela na spacer sam na sam, on jednak nigdy nie miał na to ochoty i tak pozostało. Po kolejnej przegranej próbie dziewczyna poszła z Naruto zakupić coś do spożycia, ewentualnie coś do ugaszenia pragnienia.

Młody Uchiha zaczął się rozglądać po festynie, gdzie się nie spojrzało tam byli ludzie zajęci graniem, rozmawianie lub czymś tańcopodobnym. Sasuke wypuścił ciężko powietrze i skierował się w stronę baru do którego bez namysłu wszedł. Jego wzrok od razu skierował się w stronę brunetki siedzącej przy stoliku w rogu sali przy oknie, Akira. Kręciła w ręce szklanką na wpół pełną przezroczystej wody, nigdy nie lubiła napojów z choć drobną ilością alkoholu. Wyglądała przez okno obserwując bawiące się dzieci. Chłopak podszedł do jej stolika i dosiadł się.

Akira odwróciła głowę w jego stronę i uśmiechnęła się miło. Od razu zaczęła rozmowę, która pochłonęła obydwoje na długo. Po dwóch godzinach rozmowy wyszli z baru przejść się po targu. Kroczyli wolno wśród straganów, gdy w końcu dotarli do centrum festynu, gdzie stało drzewko bambusowe. Nie zdążyli dobrze się mu przyjrzeć gdy podbiegła do nich mała dziewczynka z karteczkami i wstążkami. Podała im szybko parę karteczek, wstążek oraz coś do pisania i odbiegła. Akira uśmiechnęła się radośnie, od zawsze lubiła zapisywać swoje marzenia na karteczkach i wieszać na drzewku w tą jedną noc.

Szybko zapisała coś na papierze, zwinęła go w rulonik, związała wstążką i odwróciła się do swojego towarzysza. Sasuke zdążył zrobić to samo. Obydwoje podeszli do drzewka i zawiesili na nim karteczki. Następnie skierowali się poza festyn na wzgórze. Zasiedli tam na trawie i wpatrywali się w niebo na którym można było zauważyć już dwie wspomniane gwiazdy.

Przyjaciele wpatrywali się w nie do momentu, gdy dziewczyna nie spuściła wzroku i uroniła kilka łez, po chwili całkowicie wybuchła płaczem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Przyjaciele wpatrywali się w nie do momentu, gdy dziewczyna nie spuściła wzroku i uroniła kilka łez, po chwili całkowicie wybuchła płaczem. Uchihe zakłuło coś w klatce piersiowej, przysunął się do Akiry i przygarnął ją do siebie doskonale wiedząc, co wywołało płacz u niej. Dziewczyna przylgnęła do niego nadal zalewając się łzami.

Było już ciemno gdy z Dzielnicy Klanu Akaike dało się usłyszeć krzyk, ciemna postać wybiegła z niej gubiąc po drodze kropelki krwi. Tymczasem w budynku, gdzie zasiadywał  "przywódca" tej dzielnicy dopełnił się rytuał.

Nikt nie wiedział kto dał mu taką rolę jak w rzeczywistości nie miał nic wspólnego z Pierwszą Akaikę, kobietą która dała początek temu klanowi. Sam mężczyzna był okrutny i każdego roku wymyślał coraz to gorsze rytuały. Dnia 7 lipca, dokładnie o północy zapieczętowano dwa smoki w sercach dwóch sióstr. Jedna uciekła, druga straciła przytomność przez niewyobrażalny ból. Dziewczynka leżała teraz w łóżku przy otwartym oknie, po chwili otworzyła oczy.

Poczuła, że nie jest sama, chciała wstać jednak nie pozwalał jej na to nadal przeszywający ją ból. Powoli obróciła głowę w stronę okna, gdzie siedział czarnooki chłopiec, jeden z Uchihów. Zeskoczył z okna i podszedł do dziewczyny i usiadł na jej łóżku. Obróciła głowę w jego stronę i dostrzegła, że trzyma w ręku dwie karteczki. Spojrzała na niego pytająco a on lekko się uśmiechnął. Po chwili zrozumiała o co mu chodzi, powoli, z jego pomocą usiadła opierając się o poduszkę i wzięła swoją karteczkę. Ból ustąpił miejsce radości, która pozwoliła o nim zapomnieć. Zaczęła coś z trudem na niej pisać identycznie jak chłopiec. Następnie zwinęła ją w rulonik i podała mu. On związał obydwie razem niebiesko-czerwoną wstążką i schował.

Nim zdążył coś powiedzieć dziewczynka obdarowała go uściskiem, który oddał równie szybko, jak ona go mu dała. Ten dzień, choć był dla niej bolesny, uświadomił jej że jednak chłopak nie jest dla niej kim, za kogo wcześniej go uważała.

Akira nadal płakała gdy w końcu odezwała się:

-Dziękuję, dziękuję Ci za wszystko, za to, że ze mną byłeś, że wytrzymywałeś ze mną. Przepraszam, że byłam taka nieznośna, że Cię nie słuchałam, że... -podniosła głowę i spojrzała w jego oczy- Że nie powiedziałam Ci...

Akira spuściła głowę i wstała chcąc odejść szybko gdy Sasuke złapał za jej nadgarstek i pociągnął powodując, że czarnowłosa znów znalazła się tam gdzie była. Nim zdołała cokolwiek powiedzieć Uchiha przyłożył jej palec do ust nakazując by ucichła a następnie oparł swoje czoło o jej. Akira poczuła się dość dziwnie przez jego poczynania i jednocześnie była zdziwiona, że lekko się do niej uśmiechał. Otworzyła usta by dowiedzieć się o co mu chodzi jednak nie zdołała, ponieważ Sasuke złączył ich usta zabierając jej możliwość powiedzenia czegokolwiek. Jej policzki przyjęły odcień różany. W jednym momencie znów przypomniało jej się uczucie, jakie do niego żywiła od kilkunastu lat. Ono nadal było gdzieś w niej... gdzieś głęboko... i czekało tylko na odpowiedni momenty, żeby móc się wydostać z tej głębi... Po chwili oddała pocałunek przekazując nim całe swe ukrywane uczucia...

•••••••••••••••••••••

Hymhym... Nic dodać nic ująć... Można się cieszyć ^-^

 Można się cieszyć ^-^

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ostatnia AkaikeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz