!!SPECIAL AKIRA SENSEI!!

136 9 26
                                    

Scena I


„Dawno, dawno temu żyła sobie pewna Sensei A. Ale zły piernik rzucił na nią czar i jedynie pocałunek kochanego mógł go z niej zdjąć. Sensei A mieszkała w zamku, strzeżonym przez ziejącego ogniem Kabuto. Wielu śmiałków próbowało ją uwolnić z owego więzienia, ale żadnemu się nie udało. Sensei A czekała więc w najwyższej komnacie najwyższej wieży, na swego ukochanego i jego pocałunek".

Sasuke

- No to se jeszcze poczeka.

Scena II


Pain

-Następny. Co tam masz?

Tobi

-Gadającego Jinchuriki!

Pain

-Dam ci 10 cukierków, jeśli udowodnisz, że gada i to jinchuriki.

Tobi

-No dalej, mały, Tobi chce cukierki!

Pain

-No i?

Tobi

-Jest trochę podenerwowany. Prawdziwa z niego gaduła. Gadaj no!

Pain

-Marnujesz mój czas. Konan, Itachi!

Tobi

-Nie, on gada! Naprawdę!

Pain

Zabrać go stąd.

Naruto

Ha! Potrafię mówić. Jestem najbardziej rozgadanym stworzeniem pod słońcem!

(ucieka)

Pain

Brać go! Za nim! Zwiewa! Łapać go! Tędy!

(Akatsuki biegną za Naruto. Na ich drodze staje Sasuke)

Pain

Hej, ty tam, zakonniku! Z rozkazu Boga, czyli mnie, mam prawo aresztować was obu i przewieźć do wyznaczonej kryjówki.

Sasuke

Doprawdy?

(Sasuke używa paczingana, zostaje sam z Naruto)

Naruto

Nieźle sobie poradziłeś. Byłeś niesamowity!

Sasuke

Mówisz do... mnie?

Naruto

Tak. Byłeś wspaniały. To całe Akatsuki! Myśleli, że są tacy ważni. A przewracali się o własne nogi! To było piękne.

Sasuke

-To świetnie.
..

Naruto

-Dobrze jest być wolnym.

Sasuke

-Więc idź uczcić swoją wolność z własnymi przyjaciółmi.

(odchodzi)

Naruto

-Ale ja nie mam przyjaciół. I za skarby świata tam nie wrócę. Zaczekaj! Mam świetny pomysł! Będziemy się trzymać razem. Jesteś bezwzględną, czarną machiną bojową. Odstraszysz każdego! To było przerażające. Jak to nie zadziała, to twój wygląd na pewno.

Ostatnia AkaikeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz