Powrót Miłości || L.H (sequel Wakacyjnej Miłości)

30

Nie wiem czy nie zginę po tym rozdziale XD

---

* Następnego dnia, rano *

Obudziłam się szczęśliwa. Otworzyłam oczy i zdziwiłam się brakiem drugiej osoby obok mnie. Od razu podniosłam się do siadu, zakrywając się szczelniej kołdrą.

Na szafce nocnej leżała kartka. Wzięłam ją do ręki i od razu poznałam charakter pisma blondyna.

" Chce ci tylko powiedzieć, że to co się wczoraj wydarzyło... Było zajebistym przeżyciem. Nie chce się nad tym rozwodzić, bo i tak bardziej ciekawi cię moja decyzja... Otóż... Nadal kurwa nie mam pojęcia... Po tym wszystkim mam jeszcze większy mętlik w głowie. Dlatego właśnie ulotniłem się jak spałaś... Potrzebuje czasu.. Luke "

Wypuściłam kartkę z dłoni. On nie był pewny swoich uczuć, a ja? A ja utwierdziłam się w przekonaniu, że cholernie za nim szaleje...

Po moich policzkach zaczęły spływać łzy. Znów to zrobił... Znów mnie skrzywdził, znów zostawił... Nie napisał nawet, że odezwie się jeśli sobie wszystko poukłada.. Ponownie to zrobił... Zostawił mnie samą krzywdząc przy okazji...

* Dwa tygodnie później *

Po mimo ponownie złamanego serca starałam się normalnie prosperować. Normalnie chodziłam do pracy nie dając po sobie poznać jak bardzo cierpię. Z hotelem było w porządku nawet po ponownej wizycie inspektorki, która swoją drogą przebiegła znakomicie.

Obecnie chodziłam z telefonem przy uchu i rozmawiałam z April straszliwie się denerwując.

- Renee spokojnie.- mówiła przyjaciółka.

- Jak mam być spokojna?!- po moich policzkach zaczęły płynąć łzy.

- To na pewno mała obsuwa...- przerwałam jej.

- April kurwa! Okres spóźnia mi się dwa dni!- krzyknęłam do telefonu.

- Zrób test i do mnie zadzwoń.

- Okey...- przetarłam ręką mokre od łez policzki i się rozłączyłam.

Spojrzałam na małe pudełeczko, które nie dawno kupiłam w aptece. Drżącymi dłońmi wyjęłam instrukcje z pudełka i powoli ją przeczytałam.

Po chwili ruszyłam do łazienki. Wykonałam test tak jak było na instrukcji i odłożyłam go na umywalkę.

Wyszłam na moment z łazienki starając się zapanować nad emocjami. Nie wiedziałam co ze sobą zrobić.

W końcu wzięłam do ręki telefon i wybrałam numer Luke'a. Nie odbierał... Wybrałam numer April. Nie czekałam długo aż odbierze.

- No i jak? JAKI WYNIK?- krzyknęła mi do telefonu.

- Nie wiem jeszcze.- pociągnęłam nosem i ruszyłam do łazienki - Właśnie idę sprawdzić.

Trzęsącą się ręką złapałam klamkę. Wzięłam głęboki oddech i otworzyłam łazienkę. Zapaliłam światło i wzięłam test. Spojrzałam na wynik.

Poczułam jak krew odpływa mi z twarzy, a nogi się podejmujesz mną uginają. Wybuchłam jeszcze większym płaczem padając przy okazji na kolana na lodowate kafelki i upuszczając telefon. Pociągnęłam nosem i sięgnęłam po telefon. Przystawiłam go do ucha.

- April? Jesteś? - zacisnęłam powieki.

Chciałam myśleć, że to sen, ale niestety to wszystko było prawdą.

- Tak. Jaki wynik?- zapytała łagodnym głosem, spodziewając się tego co zaraz powiem.

- Dwie pieprzone kreski.- ponownie wybuchłam płaczem.
---

Jak rozdział?

Mamy 30 rozdział XD 

Kolejny nie wiem kiedy, ale żeby nie było.. Jest on już napisany :)

Inne opowiadania:

► Hooligans || Z.M.

► Hooligans: Life is Brutal || Z.M.

► Hooligans: Life is Hard || Z.M (sequel Hooligans)

►Random Knowladge || Z.M.

► Wyzwanie: Psychiatryk

► Akt Miłości || L.H. ~ Ale to raczej znacie xD

► Wakacyjna Miłość || L.H. (sequel Aktu Miłości) ~ Ale to raczej znacie xD

► Kogo wybrać? || Z.M. & L.H.