15

101 19 10
                                    

Uwaga!
W tym rozdziale pojawią się postacie z książki Zwiadowcy. Powrót Wargalów, autor to Demigod210. Nie naruszam praw autorskich, bo spytałem się o zgodę. Kim są i co znaczą nowe postacie dowiecie się czytając książke podaną powyżej. Naprawdę polecam.
------------------------------------------------------
-Skoci wycofali swoje oddziały spod zamka Norgathe. Niestety jak już wszyscy wiedzą, podczas tej bitwy straciliśmy członka naszej rodziny, Abelarda.-tu spojrzał ze współczuciem na Halta, który płakał od czasu śmierci konia.-Nie zdołaliśmy go uratować, ale pochowamy go godnie.-Ducan złożył ręce do modlitwy. Staliśmy przez chwilę w ciszy. Odchrząknąłem, chcąc zapobiec tej smutnej ciszy.
-Podczas bitwy zrozumiałem, że w walce na sztylety nasze wojska są o wiele gorsi od Skottów, więc pomyślałem, że moglibyśmy wezwać moją siostre Emmę i Veronice.(te postacie z książki Demigoda210!)-po mojej wypowiedzi na sali zapadła cisza.
-Zgadzam się z Willem, ale przecierz podczas wojny obóz bardziej ich potrzebuje.-powiedział Gilian.
-Halt, co o tym sądzisz?-wtrącił Horace.
-Nic.-powiedział ponuro wciąż zapłakany Halt.
---------------------MADDIE-------------------
Horace, Gilian i Allys udali się na Radę, a uzdrowiciele pojechali do Craway po zioła. Byliśmy z Zackiem zamknięci w domu. Udało nam się namówić Allys, na to, abym nie musiała jechać do zamku. Postanowiliśmy, że się gdzieś wyrwiemy. Od wypadku nie ruszyliśmy się z domu na krok.
Usłyszałam kroki. Do pokoju wszedł Zack z łukiem w ręce. Był taki piękny i dobrze zbudowany. Oczywiście mówię o Zacku.
-To co, na łowy?-podał mi ręke.
Z chęcią ją chwyciłam.
Nagle usłyszałam pukanie. Zack podszedł i otworzył.
-Eeeeee...Cześć ciociu Doughter_of_Posejdon(tak to jego matka chrzestna). Ooooo... Przyszłaś z kuzynką. Cześć LadyAltman.(to nie są żarty).-zza drzwi wyłoniła się również znana postać. Zack się uśmiechnął.
-Jest jeszcze ciocia Emma! Cześć!-wpuścił trzy osoby do środka.
-Co cię tu przywiało?-zwrócił się do Emmy.
-Chyba moje zdolności areocośtam(władanie mad wiatrem nie pamiętam całej nazwy). A tak na serio, to w odwiedziny. Spotkałam je, gdy jadłam w gospodzie.-pochyliła się nad Zackiem.-Są strasznie upierdliwe!-dodała ciszej.
-Gdzie Zdeziak???-spytała mała LadyAltman.
-W stajni.-powiedziałam.-Chodź za mną.
No to koniec naszego wypadu.
-----------------ZACK----------------------------Otworzyłem delikatnie drzwi i....
O nie!
Tylko nie one!!!
-Eeeeee...Cześć ciociu Doughter_of_Posejdon. Ooooo... Przyszłaś z kuzynką. Cześć LadyAltman.-zza drzwi wyłoniła się również znana postać. Uśmiechnąłem się.
-Jest jeszcze ciocia Emma!
-Zaczku, bobasku, ale ty wyrosłeś. Ty patyku! Musisz przytyć.-nawijała ciocia Doughter_of_Posejdon.
No to koniec naszych łowów.
---------------------WILL------------------------
Już widziałem chatkę. Otworzyłem je iiiiiii...
O nie!

-Eeeeee...Cześć ciociu Doughter_of_Posejdon. Ooooo... Przyszłaś z kuzynką. Cześć LadyAltman.
Jednak w pomieszczeniu była jeszcze Emma.
-Emma! Jak dobrze cię widzieć! Co cię tu przywia....
-Nie zaczynaj.-pogroziła mi palcem.
No dobra.
-Gdzie Maddie i LadyAltman? Przed chwilą tu były.
-Poszły pojeździć na Zderzaku.
-O nie!-krzyknąłem. Jak Maddie nie poda LadyAltman hasła na Zderzaka to Zderzak ją...
Popędziłem do stajni.
LadyAltman właśnie siadała na konia.
-Nieeee!-krzyknąłem. Skoczyłem na grzbietem konia i złapałem dziewczynkę. Posadziłem ją na ziemi. Potarłem rozcięte kolano.
-Aleee...Willu, ja podałam mu hasło.-powiedziała cicho.
Moja ręka powędrowała na twarz i powędrowała w dół.
-Life is brutal.-mruknąłem pod nosem.
------------------------------------------------------
Cześć! Jak już mogliście zauważyć napisałem ten rozdział z powodu głupawki😁
Sorka za słaby rozdział.(i krótki)
Chciałbym(znów)przypomnieć o konkursie i nagrodzie z poprzedniej części książki.
Ten rozdział dedykuje dla
-Demigod210 za użyczenie swoich postaci,
-Doughter_of_Posejdon jako matkę chrzestną Zacka,
-LadyAltman za zostanie kuzyneczką Zacka.
Proszę o gwiazdki i komentarze!
Bajoooooo!
Nienormalny!

,,Zwiadowcy"- Nowy początekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz