-Tato?
-Tak kochanie?
-Kiedy wrócisz?
-Skarbie tłumaczyłem ci, razem z twoim bratem zostaniecie teraz pod opieką mamy, ja muszę wyjechać i zarobić pieniążki, rozumiesz?
-Ale będziesz nas odwiedzał?
-Nie mam pojęcia, ale gdy tylko będę mógł na pewno do was przyjadę.
-Obiecujesz?
-Obiecuję.
...
...
...
-Mamo... mamo?
-Czeeegooo znnnnówww...
-Boję się spać sama.
-Nie wkurwiaj mnie, ile razy mam ci powtarzać, żebyś zajęła się sobą. - odpowiedziała ciągle bełkocząc.
-Mamo, proszę...
-Gówniaro jedna, zamknij się nareszcie i lepiej posprzątaj te wszystkie butelki.
-Ale...
-Nie denerwuj mnie, bo zaraz dostaniesz takie lanie, że przez tydzień nie usiądziesz na dupie, zrozumiano?
-Tak.
-A teraz bierz się do roboty, bo za chwilę przyjdzie twój braciszek, a chyba nie chcesz, żeby mu się coś stało, prawda?
-Prawda.
-Powynoś wszystkie butelki i zmyj podłogę, gdy wrócę ma być tu czysto.
-Oczywiście.
...
...
...
-Chodź tutaj ty mała, wstrętna dziwko.
Schowałam się w szafie. Mam nadzieję, że będę tutaj bezpieczna. Nie wiem, co kombinuje ten stary, ohydny typ, ale jestem pewna, że to nic dobrego.
-Nie ukrywaj się przede mną, obiecuję, że nie będzie bolało, ale wyjdź.
Nie będzie bolało? Ale co? Boże, co ten okropny dziad chce mi zrobić? Niech mnie tylko nie znajdzie błagam, niech tylko mnie nie znajdzie...
-Tutaj jesteś mała cwaniaro. To teraz się zabawimy.
Czy on naprawdę zrobi mi coś złego? I tak mam już pełno siniaków nie potrzeba mi więcej.
-Kochanie jesteś taka piękna, wiesz?
Nie chciałam mu odpowiedzieć, bałam się.
-Odpowiedz, gdy do ciebie mówię.
-Wiem.
-Zagramy w teraz taką grę, ja będę zdejmował z siebie jakieś ubranie, a ty zrobisz to samo z swoim, dobrze?
-Ale po co?
-Rób, co mówię, bo mogę za chwilę przestać być taki miły.
-Dobrze.
Bardzo się bałam, czułam, że ta gra wcale nie jest dobra i to, co robię nie jest dobre, ale nie mogę się mu przeciwstawić, bo wtedy będzie tylko gorzej. Gdy byłam w samych majteczkach tak samo, jak pan przede mną, kazał mi położyć się na łóżku i nie ruszać. Bez słowa zrobiłam to, co chciał, nie byłam w stanie znów czuć bólu, a do póki robiłam to, o co mnie prosił nic mi się nie stało.

CZYTASZ
"Teraźniejszość czy przeszłość"
Fiksi RemajaMiley i Matthew Co się stanie, gdy po raz pierwszy się spotkają? Co będzie gdy przeszłość nie pozwoli im żyć normalnie? Czy zdołają siebie naprawić? Czy zdołają pokochać siebie na tyle, że przeszłość ich nie rozdzieli? Czy teraźniejszość pozwoli im...