2. Druga próba

1.2K 123 38
                                    

 Do rana nie zmrużyłem oka. Bałem się, że demon wróci. Czuwałem, siedząc na łóżku i patrząc w mrok. Nadal nie mogłem uwierzyć, że naprawdę spotkałem upiora. Nigdy nie wierzyłem w siły nadprzyrodzone, ale po tym spotkaniu, byłem zmuszony przyznać, że świat w którym żyjemy, nie jest tak do końca bezpieczny. Nigdy nie wiadomo kogo można spotkać.

Poranek nadszedł bardzo powoli, a ja z trudem nie zasnąłem. Przez okno dojrzałem blade promienie słońca, dlatego natychmiast odsunąłem zasłony. Z książek wiedziałem, że demony boją się jakiegokolwiek światła więc za dnia byłem bezpieczny. Mimo to, postanowiłem dziś nie wracać na noc do domu. Musiałem dowiedzieć się kim był Jimin.

Zwlokłem się z łóżka i poszedłem do kuchni. Przygotowałem sobie śniadanie, a potem siedząc przy stole, zamyśliłem nad wyglądem nocnej zmory.

Jimin był atrakcyjny. Nawet ja musiałem to przyznać. Jego oczy były niesamowite, a głębia ich spojrzenia mnie porażała. Włosy miał piękne i błyszczące, a usta pełne i bardzo zmysłowe. Jako chłopak zauważyłem, że jest dobrze zbudowany, a jego ciało i dotyk dłoni były delikatne mimo jego ukrytej groźby w głosie. Jimin znał diabelskie sztuczki, którymi usiłował mnie przeciągnąć na swoją stronę. No i..pytanie najważniejsze: dlaczego powiedział, że chce akurat mnie? Doskonale zrozumiałem jego słowa. Pożądał mojego ciała. Dla niego nie miało znaczenia, czy jestem dziewczyną czy chłopakiem. Z jakiegoś powodu wybrał mnie, abym spełnił jego pragnienia i mu się oddał. Prychnąłem pod nosem. Nigdy tego nie zrobię.

Do głowy przyszła mi nagle myśl, że skoro nie jest wampirem, to musi być kimś straszniejszym. Nie chciał pić mojej krwi. Nie chciał mnie zabić. Czyżby..żywił się czyimś ciałem? Wzdrygnąłem się na samą myśl, że mógłby spróbować mnie zjeść. Ale chyba nie o to mu chodziło. Pożądał mnie więc był demonem seksualnym. Takie zabawy go kręciły. Ale mnie nie bardzo.

Podniosłem się i natychmiast zacząłem ubierać. Im wcześniej dowiem się kim jest, tym łatwiej się go pozbędę. Jakiś cichy głos w mojej głowie powiedział mi, że uwolnienie się od demona może nie być takie proste jak mi się wydaje.

Włożyłem buty, a potem poszukałem kluczy. Gdzie mogłem się dowiedzieć czegoś więcej o demonach jak nie w bibliotece?

*****

Przeglądałem uważnie książki o fantastycznych zjawach, oglądając obrazki i czytając tekst. Dlaczego do tej pory nie natrafiłem na żadną informację o tym paskudnym demonie? No, może aż tak brzydki to nie był, ale mimo wszystko jego zachowanie było obrzydliwe.

Westchnąłem, spoglądając na książkę. Była obszerna i zawierała szczegółowe informacje, często niepraktyczne. Zamyśliłem się głęboko. Jimin wyglądał tak olśniewająco, wcale nie przypominał brzydkiego stwora z rogami, którego akurat miałem przed oczami. Pewnie to był tylko taki kamuflaż, a jego prawdziwa postać była ukryta pod specjalnym zaklęciem. Im dłużej patrzyłem na potwora na stronie, tym większe ogarniało mnie przerażenie. Nigdy go nie znajdę.

- Pomóc ci w czymś, mój drogi? - spytała mnie starsza kobieta.

Uniosłem wzrok na bibliotekarkę, która patrzyła na mnie cierpliwie. A może by tak ją zapytać?

- Hmm..czy wiadomo pani coś na temat demonów seksualnych? - spytałem cicho.

Kobieta uniosła brwi, a potem spojrzała na otwartą książkę.

- Właśnie na niego patrzysz.- poinformowała mnie.

Co? Ten stwór z rogami to był Jimin? Niemal parsknąłem śmiechem.

- Ale wyglądał inaczej.- mruknąłem pod nosem.

- Słucham? - zapytała mnie starsza pani, posyłając zaskoczone spojrzenie.

Jestem twójOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz