za słodka ty
dla mnie
jesteś
delikatnaa nie
jak inne
szare bez myślimarzeniem moim
odbudowa jest
zabytkówprzyszłaś
odbudowałaśteraz wejdź tu
do środkapodziwiaj swoje arcydzieło

CZYTASZ
oddech.
Poesíacoś przeszło cicho po moich plecach już wiem to twój dotyk chodź nie każ mi czekać