Rozdział Drugi

5.1K 234 30
                                    

LILY

Pierwszy tydzień od złożenia kwestionariusza ciągnął mi się jak guma przyklejona do buta. Gdziekolwiek nie poszłam, wszędzie dało się słyszeć rozmowy i śmiechy, krążące wokół królewskiego Projektu Lady. Szczerze powiedziawszy, to rzygałam już królewską rodziną i wszystkim, co jest z nią związane. Demi była tak nakręcona, że całkowicie obrzydziła mi ten temat opowiadając wszelkie możliwe historie związane z księciem oraz jego młodszym rodzeństwem i rodzicami. Zapomniałabym też wspomnieć o mojej matce, która dodatkowo podgrzewała atmosferę opowiadając o cudownym pięknie pałacu i tego, co działo się podczas projektu. Demi wtedy dostawała drgawek z podniecenia i ekscytacji. Wypytywała o wszystko moją rodzicielkę, powtarzając, że musi się tam dostać. Brzmiała wtedy jak psychopatka, która ma obsesję na jakimś punkcie. Może w przypadku brunetki tak właśnie jest? 

Minął miesiąc, a szum wokół Projektu uciszył się i zbladł na tle innych wydarzeń w kraju. Oczywiście wiąże się to z rodziną królewską, ale już nie samym konkursem. W wiadomościach czasami coś o nim napomkną, opowiadając jak idą przygotowania i że wszystko jest prawie dopięte na ostatni guzik. Nawet Demi uspokoiła się po niecałych dwóch tygodniach, wynajdując sobie nowe zajęcie. Otóż dziewczyna zapisała się na warsztaty cukiernicze, mimo że nie ma najmniejszego pojęcia o pieczeniu i ozdabianiu ciast, babeczek i wszystkiego co ładne i jadalne. Nakręciła się przez to, że jej nowy obiekt westchnień właśnie się tam zapisał. Opowiadała mi wiele razy o Damienie i cukierni jego rodziców, którą ma przejąć. Próbowała wciągnąć mnie w tę szopkę, jednak ja wolałam zaoszczędzić czas i pieniądze, ponieważ nie miałam ochoty:

a) Spłonąć w pożarze wywołanym przez Demi.

b) Oglądać, jak dziewczyna robi z siebie pośmiewisko przed kolejnym "chłopakiem jej marzeń".

c) Wydawać pieniędzy na niepotrzebny mi do niczego kurs.

Dobrze, że dziś mam wolne i nie muszę ruszać się z domu, ponieważ w końcu mogę pobyć w swoich czterech ścianach. Rozejrzałam się po pokoju, w poszukiwaniu zajęcia na dziś. Mój wzrok kilkukrotnie omijał drzwi maleńkiej garderoby, którą obiecałam sobie posprzątać jakieś dwa tygodnie temu. Lubię mieć porządek, ale nienawidzę sprzątać, jednak nie da się go mieć, nie sprzątając, więc... Wszystko mówi samo za siebie. Z braku innych pomysłów postanowiłam zabrać się za porządki w ubraniach, których ostatnio bardzo dużo mi przybyło i nawet nie mam pojęcia skąd. 

Otworzyłam drzwi i weszłam w głąb pomieszczenia zapalając małe światełko. Postanowiłam najpierw powkładać buty do odpowiednich kartonów i ustawić je pod półkami, by nie połamać nóg, kiedy się w końcu o nie potknę. Przyznam szczerze, że zajęło mi to niesamowicie dużo czasu, ponieważ każdą parę musiałam przymierzyć, by zobaczyć, jak prezentuje się na stopie i czy nadal będę w nich chodzić. Wyniosłam dwa kartony z szafy, by oddać niepotrzebne mi czarne oraz beżowe czółenka dziewczynom z domu z naprzeciwka. 

Camille ma siedemnaście lat i jest bardzo miła. Pomimo tego, że nie ma za wiele, podzieliłaby się tym, co ma z każdym. Kate jest z charakteru identyczna jak jej starsza o rok siostra, pomimo tego, że z wyglądu jest brunetką o ciemnych oczach. Matka sióstr uciekła od swojego partnera hazardzisty, który zaczął wyprzedawać z domu wszystkie wartościowe przedmioty i stosować wobec niej przemoc. Kobieta nie mogła dopuścić, żeby jej partner zrobił krzywdę dziewczynkom. Zabrała trzyletnią wtedy Camille i dwuletnią Kate od biologicznego ojca, nie wiedząc, że jest w ciąży z trzecią dziewczynką. Lubię oddawać im swoje ubrania, ponieważ szanują to, co dostają, bardzo dbają i mogę sprawić siostrom tym przyjemność. Co roku, razem z mamą na święta i urodziny dziewczyn robimy im małe prezenty. Zazwyczaj są to rzeczy praktyczne i potrzebne takie jak bluzka czy spodnie, jednak radość jaką widać w ich oczach jest dużo cenniejsza niż pieniądze, których nigdy nam nie brakowało, ponieważ wydawnictwo rodziców zapewnia dość spory dochód. 

PROJEKT LADY  ~JUSTIN BIEBER~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz