Niezwykła Miłość - Gliniarze-ZAKOŃCZONA!

spotkanie #2

                          Robert
Minęły dwa miesiące , a my zaczęliśmy się coraz to bardziej dogadywać, więc to jest dużo na plus. Skończyliśmy pracę i odnieśliśmy raporty do szefa.
-To co, Natalia? Wpadniesz do mnie?
Natalia:Teraz?
-Nom. Pooglądamy jakiś film
Natalia:W sumie, czemu nie. I tak mam wolny wieczór
-Oki. Poczekam na dole

Pojechaliśmy do mojego mieszkania. Bardzo chciałem porozmawiać z Natalią na temat jej ostatniego zachowania
Zrobiłem herbatę i Usiedlismy na kanapie
-Co się u ciebie dzieje? Chodzisz ostatnio jakaś dziwna. Zamyślona
Natalia:U mnie? Nic. Nie wiem o co ci chodzi
-Wydaje mi się, że Ty bardzo dobrze wiesz o co. A może ty jesteś w ciąży? - zapytałem, ale nie odpowiadała
-Natalia, jesteś w ciąży?
Natalia:Robert ja z Dawidem...
-Z nim?
Natalia:Tak-wybuchnęła płaczem
-Ale nie płacz Natalka.To nie powód do płaczu-przytuliłem ją do siebie
Natalia:Ale ja go nie kocham a to wyszło tak nagle chcę usunąć to dziecko,bo nie dam rady sama
-Wiem,że mnie nie kochasz i w ogóle ale ja bym mógł ci chociaż trochę pomoc w wychowaniu
Natalia:Robert ja to usunę nie wiesz co do ciebie czuje,ale to nie najlepszy moment nie bądź zły
-Natalka nie będę zły to twoje dziecko ,twoja decyzja.
Natalia tkwiła wtulona w moje ramiona. Chciałem dać jej wszystko... Oczywiście, jeśli nie usunęłaby dziecka, to bym jej pomógł
*
Drugi rozdział po korekcie