Te chwile są z nami...

395 16 10
                                    

Po zajęciach pojechali do domu gdzie Robert przygotował kolację
Natalia podeszła do stołu i zaniemówiła...
Natalia:Robert?
Robert:Podoba ci się?
Natalia:To jest piękne!Z jakiej okazji?
Robert:Jak to jakiej?Dzisiaj Masz urodziny!
Natalia:Pamiętałeś?
Robert:No jasne.Więc tak:Skarbie życzę ci dużo zdrowia,szczęścia,miłości,żebyś zawsze była taka  uśmiechnięta,żeby Kubuś urodził się zdrowy...Kocham cię nad życie i nie pozwolę ciebie skrzywdzić...
W oczach Natalii pojawiły się łzy wzruszenia...
Natalia:Dziękuję-powiedziała cicho i pocalowala Roberta...
Robert:Jemy?-zapytał z uśmiechem
Natalia:Jasne
___________________________
(Natalia)
Nastał kolejny dzień.Dzień jak codzień.Ja w domu,Robert w pracy a Justyna w szkole...Co by tu zrobić?Wiem!Zrobię porządki w domu!
Zaczęłam więc sprzątać pokój Justyny...znalazłam tam test ciążowy z 2 kreskami.Nagle do pokoju weszła Justyna
Natalia:Cześć.Justyna to twoje?!
Justyna:Owszem moje.Ale nie jestem w ciąży
Natalia:Co?Ty..ty usunęłas to dziecko?!
Justyna:Nie...Poprostu pomyłka-powiedziała z uśmiechem
Natalia:Uff
Justyna:W ogóle to czemu sprzątasz?
Natalia:Nudno w tym domu jest...Muszę coś robić bo inaczej zwariuję!A to dopiero 4 miesiąc!
Justyna:Trzymam kciuki
Natalia:Śmieszne.Idę zrobić herbatę chcesz?-zapytała z uśmiechem
Justyna:Tak
Natalia robiła herbatę gdy na dół zeszła Justyna
Natalia:W ogóle to jak tam w szkole?Masz jakieś oceny?
Justyna:Masakra.Mam 1 z matmy mówię ci!Uwzięła się na mnie!
Natalia:Poucz się i to popraw
Justyna:No ok.A jak u Kubusia?Ja mam nadzieję ze ty kawy nie pijesz?
Natalia:Jakbym piła to twój szanowny tata by mnie Zabił-zasmiala się
Justyna zasmiala się
Robert:Cześć!-powiedział wchodząc do mieszkania
Natalia:A ty już?
Robert:Stary powiedział że mam przez ten czas być z tobą i oto jestem!
Justyna:Pff czarodziej!-powiedziała z uśmiechem
Robert:Co?
Justyna:Nic,nic.Ja pójdę do siebie-powiedziała i po chwili już jej nie było
Robert podszedł do Natalii i ją objął po czym położył ręce na jej brzuchu...
Natalia:4 miesiąc-powiedziała z uśmiechem do Roberta
Robert:Jeszcze 5 miesięcy i Kubuś będzie z nami-lekko pocałowal Natalię w czoło...
Natalia się uśmiechnęła
Natalia:Robert mogę kawę?
Robert:Natalia dobrze wiesz że nie wolno ci pić kawy...
Natalia:Ostatnią...
Robert:Małą!
Natalia:Dziękuję-pocalowala go i zaczęła robić 'małą' kawę
Robert usiadł na kanapie i czekał na Natalię
Natalia:O kurde!
Robert:Co się stało?
Natalia:Ale ja jestem gruba!
Robert:Chcesz Kubusia?Przetrwaj-zasmial się
Natalia:A jak ja po ciąży tego nie zrzucę?
Robert:Zrzucisz.Trochę sobie pobiegasz za przestępcami i już-powiedział ze śmiechem
Natalia:Ha ha-powiedziała siadajac na kanapę
Nagle Natalia poczuła ból w brzuchu...Postanowiła że nie będzie mimo wszystko piła tej kawy.Dopiero po chwili zrozumiała ze to Kubuś ją kopie...Podeszła z uśmiechem do Roberta i położyła się tak że jej głowa była na jego kolanach.Wzięła rękę Roberta i położyła na swoim brzuchu
Natalia:Czujesz?Kubuś-powiedziała z uśmiechem
Robert:Widzisz...chce być już z nami...
Natalia:Nie dasz teraz mamusi spać?-powiedziała ze śmiechem do brzucha
Robert:Właśnie.Kubuś wiemy że chcesz już biegać ale nie śpiesz się tak-powiedział do brzucha...
Natalia:Jak mnie tak będzie kopał to ja nie usnę...-zasmiala się
Robert:Przestanie-uśmiechnął się
Nagle na dół zeszła zmęczona Justyna
Justyna:A wy jeszcze nie spicie?
Natalia:Jest mały problem...
Justyna:co się stało?-od razu oprzytomniała...
Natalia:Kubuś mnie kopie-zasmiala się
Justyna:Oj,będzie rozrabiakiem-zasmiala się- Nie wiem jak wy Ale ja idę spać dobranoc
Natalia,Robert:Dobranoc
__________________________
(Natalia)
Rano obudziłam się pierwsza.Poszłam zrobić śniadanie jednak Justyna się już tym zajęła
Justyna:Czesc!Pójdę obudzić tatę a ty jedz!
Natalia:Jakoś nie jestem głodna
Justyna:Musisz zjeść!
Natalia:Nie Chcę-powiedziałam siadajac na kanapę
Po chwili Justyna zeszła na dół z zaspanym Robertem.Znowu się będzie darl bo nie chcę jeść...
Justyna:A więc tato.Natalia nie chce nic zjeść!Śniadanie powinna
Robert:Natalia zjedz jedną kromkę bo mi Justyna spać nie da-powiedział zaspany
Natalia:Nie mam ochoty
Robert:i co ja mam zrobić?Zjedz
Natalia:No dobra już
Robert:Grzeczna dziewczynka-zasmial się
Natalia:Idę sobie pospac.Pa.Kocham was-powiedziałam i dałam im buziaki w policzek...
___________________________
"Zadowolony niosę radość dzisiaj wszędzie,
Znowu się uśmiecham wiem, że wszystko dobrze będzie
Zagubiony w tłumie chcąc odnaleźć się w tym pędzie,
Buduję swoje życie na miłości fundamencie

Te chwile są z nami
I nikt nie zabierze ich dopóki my,
Będziemy wciąż tacy sami,
Z radością odkrywać każdy nowy dzień"
___________________________
Hejka!Napisałam rozdział, nie wyszedł Ale trudno😂 Musiałam dać tytuł z piosenki bo niektórzy mieli by skojarzenia co do liczby rozdziału xd Ps.Polecam zacząć pisać książki o gliniarzach bo przeczytałam już wszystkie i z nudów zaczynam czytać swoje👌 Miłego wieczoru(?)💖 Pozdrawiam:)

Niezwykła Miłość - Gliniarze-ZAKOŃCZONA!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz