***Wieczór***
Robert:Ktoś puka otworzysz?*powiedział jednak nikt mu nie odpowiedział jak się okazało Natalia usnela w jego ramionach*
Robert:Natalka ...*dał jej buziaka w czoło*
Natalia:Co jest?
Robert:Przyjechali już
Natalia:Już?! Idę się przebrać a ty im otwórz
Robert:Jasne
Robert:Martyna co jest?*powiedział do zaplakanej Martyny*
Martyna:Poklocilam się z Piotrkiem mogę przespać się u was?
Robert:Jasne chodź *w tym momencie ze schodów zeszła Natalia*
Natalia:Jestem!Jezu Martyna co jest?*przytuliła ją*
Martyna:Pokłóciłam się z piotrkiem
Natalia:Będzie dobrze
Martyna:ała! Brzuch mnie boli zawieziesz mnie do szpitala Robert?
Robert:Jasne chodź jedziemy
Natalia:też jadę!
Robert:Nie kochanie ty zostań nie będziesz się przemeczac teraz
Natalia:No dobrze
***W szpitalu***
Robert:Pomóżcie jej!
Lekarz:Jasne gdzie panią boli?
Martyna:Cały brzuch
Lekarz:To robimy USG
***
Lekarz:Pani poroniła przykro mi
Martyna:Że co? Zadzwoń po Piotrka!
Robert:Jasne już jedzie
***w domu Natalii i Roberta***
Natalia:i jak?
Robert:Poroniła i pogodzila się z Piotrkiem
Natalia:W ciąży była?
Robert:Sama nie wiedziała
Robert:A jak się czują moje księżniczki*położył rękę na brzuchu Natalii*
Natalia:Bardzo dobrze! A jak z Wiktoria?
Robert:Pisze mi jakieś SMS ale ja jej nie odpisuje
Natalia:A jakie?
Robert:Patrz : *pokazał SMS z treścią:*
"Jeśli jej nie zostawisz zabiję was i to dziecko !"
Natalia:Robert ona jest niebezpieczna!Ja się boję!
Robert:Spokojnie dzwoniłem do Olgierda i mówił że zajmie się z Krystianem tą sprawą
Natalia:To dobrze *przytuliła Roberta*
Robert:Ona nam nic nie zrobi a nawet jakby próbowała to sam wsadze ją do więzienia!
Natalia:Mam nadzieję że się odczepi w końcu
Robert:Ja też ale ja muszę już jechać do pracy pa *uśmiechnął się*
Natalia:Wracaj szybko!czekamy
Robert:Wrócę jak najszybciej*zaśmiał się*
C.D.N Mam nadzieję że się podoba :) zaraz następny rozdział dodam:)
CZYTASZ
Niezwykła Miłość - Gliniarze-ZAKOŃCZONA!
FanfictionTa książka powstała jako pierwsza.Jest tutaj dużo błędów.Książka jest ZAKOŃCZONA!✌