#6 dawna miłość...

1.1K 20 1
                                    

Adam: niech jutro przyjedzie tutaj z tobą a raczej wami *zaśmiał się* I tutaj przyjdzie
Natalia: Bardzo śmieszne wiesz*powiedziała do Adama sarkastycznie*
Robert:Natalk..Sorka Natalia spokojnie on żartuje
Natalia:*przytulila się do Roberta*
Następny dzień:
Natalia nocowała u Roberta.
Natalia:Robert wstawaj
Robert:a która godzina?*powiedział zaspany przytulajac się do natalii*
Natalia:Wstawaj kotek *udała smutną*
Robert:a Ewelina?
Natalia:Wstała wcześniej
Robert:Dobra idziemy po nią i jedziemy
Natalia:Ok
W drodze do pracy
Ewelina:Natalia,Robert a o co mu chodzi?
Natalia:Może ci wyzna miłość *popatrzyła na Roberta i się zasmiali*
Ewelina:Robert a ty się tak nie śmiej lepiej się zastanów nad odswiadczynami natalce *śmieje się*
Natalia:Dobra my cię zaprowadzimy do Adasia i idziemy do siebie
Robert:Nasz numer pokoju to 12 jak coś to przychodz
Kilka minut później : Robert:Mieliśmy jedna sprawę na rozwiązanie więc postanowiliśmy zabrać eweline więc poszliśmy trzymając się za ręce jak małżeństwo na koniec komendy po Ewelinę...kiedy dotarliśmy naszym oczom ujrzał się Adam calujacy się z Ewelina ja powiedziałem :
Robert:Moja mała siostrzyczka *popatrzył na Natalię i się zaśmiał*
Natalia:Mój mały Adaś i się zaśmiali
Ewelina:Robert co wy tu robicie?
Robert:No cóż mamy sprawę i chcieliśmy ciebie wziąć ale nie przeszkadzamy *dałem buziaka ewelinie i poszedłem z Natalia do szefa bo nas wzywał*
Jednak okazało się tak jak Natalka mówiła Adam wyznał jej miłość
Robert :Pewnego dnia postanowiłem wyznać coś i pokazać dziewczynom...
C.D.N
Jak myslicie co Robert chcę powiedzieć dziewczyną? Jutro o 8-9 się dowiecie

Niezwykła Miłość - Gliniarze-ZAKOŃCZONA!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz