Trudna sytuacja

1.2K 120 14
                                    

Przez dłuższy czas nikt nie otwierał mi drzwi od mieszkania Nialla. Zaniepokoiłem się, że może być z nim naprawdę źle. W końcu po kilkunastu następnych głośnych "puknięciach" usłyszałem dźwięk przekręcanego klucza w zamku, po czym odetchnąłem z ogromną ulgą.

Moim oczom ukazał się przerażający widok. Zasmucony blondynek, z podkrążonymi oczami...

Nie zdążyłem wypowiedzieć ani słowa, bo Niall najzwyczajniej w świecie się do mnie przytulił. Byłem zaskoczony takim obrotem spraw i gdyby to zdarzyło się w nieco innych okolicznościach byłoby wręcz idealnie.

- Ni, co się dzieje?- zapytałem, mimo iż jego niebieskie oczy i rozszerzone źrenice mówiły same za siebie
- Schodzi mi faza... wszystko mnie boli- zaśmiał się dziwnie podejrzanie
- Niall? Jesteś teraz na haju, tak?- bardziej stwierdziłem niż spytałem

Nie odpowiedział, bo najwidoczniej nawet mnie nie zrozumiał... nie był w stanie "trzeźwo" myśleć.
- Dobra, spokojnie Ni. Zajmę się tobą

Tak też zrobiłem. Wziąłem blondyna na ręce, bo praktycznie nie był w stanie chodzić. Położyłem go delikatnie na kanapie i zacząłem głaskać po głowie. Układałem jego lekko spocone kosmyki włosów na boku jego twarzy, tworząc przy tym słodką grzywkę. Nagle usłyszałem, że ktoś pociąga za klamkę i wchodzi do mieszkania. Wstałem z kanapy, zsuwając z siebie ciało Nialla i poszedłem do przedpokoju z lekkim zaniepokojeniem.

- Will?! Co ty tutaj kurwa robisz?!- wrzasnąłem, rozpoznając od razu chłopaka w progu
- Ooo, Zaynie, jak miło- mruknął
- Czego chcesz?!
- Nie przyszedłem tu dla ciebie, ja do Nialla
- Nie ma go
- A idź w cholerę- popchnął mnie mocno- przesuń się i mnie przepuść. Wiem, że jest w domu
- Zostaw go w spokoju!- próbowałem się go pozbyć, ale na marne

W końcu te głupie prochy przestawały działać na Horana i zorientował się, kogo widzi przed sobą
- Will, nareszcie!- krzyknął radośnie
- Niall? Błagam, powiedz, że to nieporozumienie...- mówiłem z nadzieją
- Zaraz...- zastanowił się blondyn, spoglądając to na mnie, to na bruneta- to wy się znacie?

[][][][][][][][][][][]
Dzisiaj pojawi się na pewno kolejny rozdział i wszystko się wyjaśni, więc bez obaw. Dziękuję za przeczytanie i życzę Wam miłego wieczoru ❤❤❤

This is not the end | ZiallOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz