Drogi pamiętniku
Jako iż dzisiaj jest niedziela nasi budowlańcy mają wolne w związku z czym nie mam żadnych śmiesznych sytuacji z dzisiaj.
Dlatego opowiem wam historie pewnej miłości. Smutną historię pełną zwrotów akcji i z morałem jakich mało.
Zdarzyło się to w pewną ciemną noc gdy pewien piroman z dwoma siekierami wracał z wystawy sklepu z AGD gdzie miał zamiar znaleźć swoją następną kochankę. Lecz niestety jej tam nie znalazł.
Kiedy już tracił nadzieję na szczęście w miłości i w kuchni na wystawie sklepu nie dla idiotów zauważył ją.
Była piękna i młoda. Wyglądała przez szybę swojego księcia na białym koniu który miał ją uratować z niewoli pryszczatego sprzedawcy.
Piroman nie mógł znieść jej cierpienia więc postanowił ją uwolnić. Kiedy już prawie mu się udało do sklepu wpadła ochrona i wyrzuciła go za drzwi. On jednak nie ustępował. Pragnął za wszelką cenę uwolnić swoją księżniczkę.
Postanowił, że przebierze się za jednego z ochroniarzy i odbije ją następnego dnia.
Jednak kiedy następnego dnia przyszedł do sklepu jej już tam nie było. Uwolnił ją jakiś inny rycerz.
Piroman się załamał. Jedyne czego pragnął to codziennie patrzeć na jej uśmiech.
Wrócił więc do swego domu gdzie zamierzał napchać się lodami oglądając komedie romantyczne.
Ale kiedy wrócił do domu zobaczył ją. Stała tam. Jego księżniczka. Czekała pod drzwiami i czekała aż ktoś wpuści ją do środka. Od tej chwili byli nierozłączni. Byli w sobie szalenie zakochani a efektem tej miłości były trzy małe dzieciaczki.
Aż do czasu gdy piroman wraz z kolegami spalili rezydencje w której mieszkali.
Ona i ich dzieci zostali wtedy sprzedani handlarzom złomu i wywiezieni do odległej krainy zwanej Sosnowcem. Od tej chwili piroman jest cieniem samego siebie. Niema na nic ochoty. Nawet ich nie szuka. Stracił już całą nadzieję.
To wydarzyło się naprawdę. Co myśmy od***ali do jasnej cho*ery? Musimy to szybko naprawić.
CZYTASZ
Pamiętnik Hoodiego
FanfictionMój pamiętnik! Nie czytaj tego! Wiem gdzie mieszkasz! Wiem jak się nazywasz! ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Znaczy nie wiem ale się dowiem. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Proszę nie czytajcie tego. To mój pamiętnik i wolę żeby nikt go nie zobaczył.