Wpis 29

109 13 1
                                        

Drogi pamiętniku

Dzisiaj przy śniadaniu pewien niedoj*bany umysłowo osobnik(#Mój brat) postanowił że przeczyta sobie zeszyt znaleziony w moim plecaku. Oczywiście nie przyszło mu do głowy, że jeśli jest owinięty łańcuchami i zamknięty w skrzyni i ma napis nie czytaj tego to nie chce żeby go czytał.

Kiedy tylko go zobaczyłem żuciłem się na niego i zacząłem bić go po łbie tym co akurat miałem pod ręką. Niestety był to mój pamiętnik któremu pod wpływem uderzeń połamała się okładka :(

Na szczęście okazało się, że ten zeszyt ro nie mój pamiętnik tylko zeszyt tej istoty.

Ale przy okazji znalazł mój pamiętnik i chciał go przeczytać. Ponownie jebłem go nim w głowe i ponownie połamałem jego okładkę.

Pamiętnik HoodiegoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz