Drogi pamiętniku
Dzisiaj poszliśmy zapoznać się z naszym Somsiadem. Spokoju koleś tylko trochę wnerwiający.
Na początku nie mogliśmy znaleźć wspólnego tematu ale gdy na jednej z jego pójek dostrzegliśmy niszczyciela przyjaźni(Monopoly) postanowiliśmy umiliś sobie czas partyjką no bo co może się stać?
Problemy byłyjuż przy wybieraniu pionków. Karzdy chciał mieć statek. ale jak wiadomo jest tylko jeden.
Po rozpierdzi*leniu pokonując Somsiada wreszcie się pogodziliśmy. Wynikało to z faktu, że statek zaginął gdzieś w tym burdelu.
A potem standardowo zachciało się nam pić. No to pijemy: Na jedną nóżkę, Na drugą nóżkę, Na trzecią nóżkę, Na szczęście, Na zdrowie, Na raz, Na dwa, Tak po prostu...
No i po pewnym czasie stwierdziliśmy, że ten Monopol nie działo bo zamiast przyjaźni zniszczył nam wątroby.
Resztę dnia spędziliśmy na spaniu, czytaniu wiśniowej mitologii, leczeniu kaca mordercy niemającego serca(choruje na zanik serca) i oglądaniu typowo polskich seriali.
Potem było spokojnie aż do czasu gdy dziewczyny dowiedziały się, że zamontowaliśmy im kamerki pod prysznicem. Na szczęście w porę wyniosłem się z rezydencji.
A teraz pozwolę zabrać głos Kuklinowi.
No cześć. Mam do was niezwykle warzną sprawę i nie, nie chodzi tu o książki.
Chciałem wiedzieć czy waszym zdaniem jeżeli nie znam jakiegoś gościa, nigdy go nie widziałem, nie pisałem z nim i in również mnie nie zna to moge chcieć zaj*bać gnoja?
Bo niestety ale moja lista ostatnio niebezpiecznie zaczęła się powiększać.
Uprzedzam pytanie. Tutaj prawdopodobnie nie chodzi o nikogo z was.
No chyba, że nazywacie się Damian, mieszkacie w Gdańsku i macie powyżej 16-stu lat. Bo wtedy zaj*bie jak psa.
![](https://img.wattpad.com/cover/122385650-288-k49796.jpg)
CZYTASZ
Pamiętnik Hoodiego
FanficMój pamiętnik! Nie czytaj tego! Wiem gdzie mieszkasz! Wiem jak się nazywasz! ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Znaczy nie wiem ale się dowiem. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Proszę nie czytajcie tego. To mój pamiętnik i wolę żeby nikt go nie zobaczył.