Pogoń

17 2 0
                                    

Który raz już
Zapaść
I zapaść znów

Kłuje w serduszko
Od nowa
W te rany - ból

Jak po zauroczeń lesie
Podróż cicha
I nieznana

Która znów tu
Która poczuje się
Pokochana

Lęk trwoni przed
Miłością nadchodzącą
Żeby tylko nie dać kroku

A ileż ich na codzień
Skrywa w sobie
Słodkiego uroku

I jakby ten
Strach pokonać
Jaka go zagłada

Żeby chociaż
Jedno serce
Ale ogrzać

By była zakochana

Kosmyk Jej WłosówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz