Nie miałem tutaj,
Smęcić - smucić,
Miałem opowiadać o pięknie,Ale,
Odwiedzasz mnie,
Co noc,I Twój obraz,
Serce zbiera,
Chwilowo,Szepty,
Unoszą,
Kawałki porozrzucane,A ramiona,
Sklejają,
Usuwają skazę pęknięcia,Sen się urywa,
Budzę się,
Serce spada,
Roztrzaskane,A ja Ciebie w pościeli szukam.
CZYTASZ
Kosmyk Jej Włosów
PoesiaSłodki jej zapach I smak W zmysłach mych wplątany Zapędził się w labiryncie I już wyjść nie może Kochany