18. I Nie Chcesz Widzieć

243 8 4
                                    

Rok później.
*Natalia*
Jesteśmy w szkole.
- wiesz chciałabym zobaczyć twoją siostrzyczke.- Kaśka
- no mogę ją Wziąć dzisiaj na plac zabaw.
- ok.
- bo rodzice mają popołudniowy dyżur.
- aha
- siostrzyczko!!- Kamil biegnie
- co chcesz?
- masz picie?
- może i mam
- a dasz?
- no
Dałam mu.
Wypił mi całe.
- ej
- też Cię kocham.
A i tatuś po nas przyjeżdża.
- coś zaś zrobił?
- zobaczysz he he
- idź
Poszedł.
- znowu wkurzy tatę
- jeszcze nie widziałam twojego taty wkurzonego - Aga
- i nie chcesz widzieć
- aż tak źle?
- nie
Tylko gada gada gada i nic nie robi. Zabiera mu telefon, sprawdza zeszyty.
A moje nie.
- aha
*Martyna*
Usiadłam na blacie i jem ciasteczka.
Jesteśmy w domu.
- Martynka?
- słucham?
- gdzie jesteś?
- na blacie
- aha.
Poszedł do łazienki a mi się ciasteczka skończyły.
- Piotruś!! - udaje że płacze
Przyszedł.
- co się dzieje?
- ciasteczka - pokazałam mu pusty słoiczek i zrobiłam słodkie oczka.
Zaśmiał się.
- i co teraz?
- przytulasek?
Przytulił mnie mocno.
- zawsze działa
- ej
Zaczęliśmy się śmiać. Poszliśmy do Małej.
- mami, tati!
- dzień dobry pani
Wzięłam ją na ręce.
- am am
- mama nie jest do jedzenia
Próbowałem. Fe
Zaczęliśmy się śmiać.
Poszliśmy na kanapę. Piotrek wziął zabawki po drodze.
Klika
-. Niebieski
Lenka Klaska.
Przytula misia.
- lubię cię
- ooo
Po chwili.
- dobra trzeba jechać po tych większych
- yhym
Ubrałam małą i poszliśmy do auta.
Pojechaliśmy do szkoły.
Wysiedliśmy i wzięliśmy małą za rączki.
Poszliśmy do szkoły.
- a teraz czekamy na dzwonek
- nom
Usiadłam na ławce i wzięłam małą na kolana.
Mała się wygłupia.
- łe łe łe
Zaczęliśmy się śmiać.
Zadzwonił dzwonek.
- ooo drrrrrr - mała skacze na moich kolanach
Przyszła Natka z koleżankami.
Mała do niej poleciała.
- Natka Natka
Zaczęliśmy się śmiać.
- cześć
Przytuliliśmy się.
Przyszedł Kamil.
- cześć
- cześć!
- chodź
Zostawił plecak i ciuchy.
Poszli.
- a co zrobił?
- nie wiem. Tatuś Odebrał telefon.
Zaczęliśmy się śmiać
- aha
- a jak było?
- jak zwykłe
- aha
- będę mogła wziąć małą na plac zabaw?
- pewnie.
- Oki
Przyszli i pojechaliśmy do domu. Zjedliśmy obiad i jedziemy do pracy.
Phy

~Odmienić los~2~ Zakończone Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz