*Martyna*
Dzisiaj idę znowu do firmy. Tym razem Ochroniarze muszą być bo Piotrek im nie podaruje.
- dzieci jedziemy!!
I tym razem Piotrek mnie odwozi.
- ok a my zostajemy w domu.
- no tylko nie spalić domu, zjeść grzecznie obiad, i nie pozabijać się.
- każde wyjście proszę meldować do taty albo do mnie
- a odzyskam wkońcu swój telefon? - kamil
-a to ja ci jeszcze go nie oddałem? - Piotrek
- nie- Kamil
- to już tatuś oddawaj - ja
Poszedł i przyniósł.
- pokłóciliście się? - Natka
- nie. - Piotrek
- prawdę proszę - Natka
- troszkę - ja
- idziemy? - Piotrek
- tak
- macie się pogodzić
- zobaczymy
Pożegnaliśmy się i poszliśmy do auta.
- a o co poszło? - Piotrek
Zaczęliśmy się śmiać.
- nie wiem. Chyba o nic.
- patrzą przez okno.
*Natalia*
- Kamil patrz
- co?
- tata nie otwiera drzwi mamie od auta a zawsze to robił
- może po prostu mu się to znudziło?
Ile można?
- pierwszy raz od 13 lat
- nie panikuj
Jak się trochę pokłócą to nie koniec świata.
- tak a jak się rozwiodą?
- tata nie pozwoli na to
A tak to u kogo chciałabyś mieszkać?
- spadaj!!
- żartuję wariatko
- a widziałeś jak mama była wystrojona
- bo idzie do firmy?
Jest szefową tak
Uspokój się i chodź opijemy się picolem bo zostało
- ok
*Piotrek*
Jestem już w bazie.
Przebrałem się.
- widziałem Martyne wystrojona - Mateusz
- no zawiązłem ją do firmy.
Niech pogra im trochę na nerwach.
- yhy wojna była
- nie. Już się pogodziliśmy tylko udajemy przed dziećmi
- aaa no to dobrze.
Nie boisz się, że znowu coś się stanie
- tym razem sam ustawiłem ochronę przed wejściem i mają się nie ruszać chyba, że coś się będzie działo a jak nie to ich się zwolni.
- ty to ja się zacznę ciebie bać.
- bu ha ha ha
- przywal mu z patelni - Dominika
- ej bez takich
Zaczęliśmy się śmiać.
Dzwoni mój telefon.
- yhy
Odebrałem.
- co tam Natalko?
- tato...
- Natka...
- picolo się skończyło
Zaśmiałem się.
- a to jeszcze było?
- tak, ale już nie ma
- no to trudno, trzeba czekać rok na sylwestra
- a wyjdziemy gdzieś?
- zobaczymy co Mama powie
- ok
- a pogodziliście się?
- pogodzimy się spokojnie.
- kocham Cię tato
-ja ciebie też.Taaa. Zobaczymy.
CZYTASZ
~Odmienić los~2~ Zakończone
FanficKontynuacja "Odmienić los" Zapraszam chętnych do czytania.