Obudziłam się w bardzo ciemnym pomieszczeniu. Nie widziałam zupełnie nic. W miejscu w którym się znalazłam strasznie śmierdziało. Dało się tu wyczuć odór spalenizny i krwi. Po jakimś czasie usłyszałam kroki. Zaczęłam się cofać... Ogarnął mnie paniczny strach. Jeszcze nigdy w całym moim życiu się tak bardzo nie bałam.
POV TOM RIDDLE
( w tym samym czasie )
Kurwa, kurwa, kurwa. Gdzie ona do jasnej cholery jest. Wszyscy śmierciożercy jej szukają. Wygląda na to, e moja mała córeczka została porwana. Jak mogłem nie przypilnować, aby nic się jej nie stało. Jeżeli coś się jej stanie to sobie tego nigdy nie nie wybaczę. Moja mała córeczka.
- Jakieś wieści Lucjuszu?
- Na razie nie ma żadnych Tom... Wszyscy jej szukamy... Ona musi się znaleźć.
POV HERMIONA RIDDLE
Coraz głośniej słychać kroki tej osoby. Co znaczy, e jest coraz bliżej, a mnie coraz bardziej ogarnia strach. Zbliża się powoli do krat mojej celi. Niestety nie widzę jego twarzy, ponieważ ma na głowie kaptur, zaś jego ciało okala długa peleryna. W ciemność widać jeszcze błyszczące się złote zdobienia.
- Nie martw się moja kochanieńka, już niedługo będziesz miała towarzysza.
Po tych słowach wyszedł. Po prostu wyszedł i znowu zostałam sama. N^ie wiem czy to dobrze czy źle, ale jedno wiem na pewno... gdzieś już słyszałam ten głos, tylko jeszcze nie wiem gdzie. Musze to sobie przypomnieć, bo od tego może zależeć czy przeżyje i czy wrócę cała do domu, wraz z osobą, która zostanie jeszcze przyprowadzona...
N^ie wiem ile czasu minęło, ale znowu usłyszałam te kroki, tylko tym razem, mężczyzna (wywnioskowałam to z budowy ciała, którą było widać od płaszczem) poruszał się znacznie szybciej niż poprzednio. Kraty bardzo szybko się otworzyły i na podłogę został ktoś rzucony. Gdy tylko człowiek w kapturze odszedł, podeszłam do owej nieprzytomnej postaci.
- Merlinie... Severus...
- Hermiona... Wszyscy cię szukają...
- Sev my... my... my zostaliśmy porwani...
- Będziemy musieli uciec kochana. Tu jest zbyt mrocznie jak dla takiej pięknej kobiety jak ty Hermiono...
- Severusie jesteśmy... Zakochani w mroku...
***
Hej Hej miśki
A oto i kolejny rozdział
Dalsze części będą pojawiać się co tydzień w środy
Będą systematyczne
Myślę że takie rozwiązanie jest okay
Mam nadzieję, że książka się podoba
No to na tyle i do zobaczenia
PaPa kochani
CZYTASZ
Zakochani w mroku-Sevmione
FanficŚwiat Hermiony zmieni się diametralnie. To co dobre okaże się być złe, a to co złe dobre.