ᴊᴇʜᴀᴇ, ᴘʟᴇᴀsᴇ, sᴛᴏᴘ

198 14 0
                                    

[10/04/2014]

To już dzisiaj... Nie odczuwam stresu, jakiejkolwiek paniki.  Jedyne co teraz czuję to ciekawość...
- Życzę ci udanej zabawy z JiYongiem. To naprawdę dobry chłopak. Dbaj o niego.
- J-jesteś zazdrosna?
- Nie.- uśmiechnęłam się.- Po prostu jestem życzliwa.
- Dziękuję, to miłe z twojej strony...
Zastanawiałam się, czy to cud. Zamieniłam z Seoyoung, bardzo dużo słów oraz byłyśmy dla siebie miłe. Ale czy to będzie trwać długo? Miałam cichą nadzieję, że tak.
Wyszłam z pokoju kierując się do stołówki.  Czułam na sobie palące wzroki, lecz ignorowałam je, jak zawsze, podnosząc głowę wysoko i dumnie. 
- Cześć wszystkim!
- Co taka szczęśliwa.
- Nie zgadniecie, ale odbyłam z Seo minutową, ale za to miłą rozmowę.
- Jest się naprawdę z czego cieszyć.
- Czemu każdy się tak na mnie patrzy? Nie mogę przez to jeść. - jęknęłam.
- Każdy dowiedział się o wczorajszym incydencie przy moście. - na te słowa wyplułam zawartość jedzenia w ustach na Junhui'a, siedzącego naprzeciw mnie. - Ouu... Wybacz.
- Aigoo... Nie dość, że cię zapraszam, bo chciałaś iść z poduszką, tak teraz na mnie plujesz. Fuj.
- No przeprosiłam przecież.
- Oni są jak stare małżeństwo. - powiedziała Maia, a cały stół popadł w śmiech.
Ja natomiast razem z oplutym partnerem mroziliśmy wszystkich wzrokiem.
- Uwierz...nie moglibyśmy być małżeństwem.
- To dlaczego?
- Bo codziennie by chodził opluty. - powiedziałam jedząc dalej płatki.

━━━━━━━━━━♡♤♡━━━━━━━━━━

- Wow. - usłyszałam z końca pokoju.
- Um, dzięki?
- Kto ci przyniósł tę suknię?
- Też chciałabym wiedzieć...
Przeglądałam się w lustrze i naprawdę musiałam przyznać, że ta suknia mi pasuję...

Przeglądałam się w lustrze i naprawdę musiałam przyznać, że ta suknia mi pasuję

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Najważniejsze na imprezie było jak najlepiej wypaść przed nauczycielami. 
Jesteśmy nadal oceniani, dlatego nie kryłam zdziwienia. 
Zasady są takie, jak zawsze. Kto zbierze największą ilość punktów, wygrywa. Nagrodą jest indywidualny trening z samymi nauczycielami. 
Oceniani jesteśmy za klasę, styl, gdzie liczy się głównie wejście i pozowanie do zdjęć, które pojawią się na korytarzu, jak pozostałe zdjęcia z poprzednich roczników.
Po drugie - za przygotowane posiłku - po wejściu nauczyciele będą mogli spróbować to, co zrobiliśmy na tę imprezę. To był pomysł pana Youngkyung'a bez dwóch zdań.
I po trzecie - za taktowne zachowanie.
Tutaj występują jak najbardziej maniery, fakt, ale i też wlicza się tutaj dobra zabawa.
I na myśl się nasuwa pytanie dlaczego jesteśmy z tego oceniani?
Sama też bym chciała znać na to odpowiedź, ponieważ jest to lekko dziwne i niecodzienne, jak na szkołę walki.


━━━━━━━━━━♡♤♡━━━━━━━━━━


Schodziłam ze schodów, gdzie czekali na nas pozostali.
Chłopaki z Hoorim mieli na tyle szczęścia, że oni obeszli bez tego i już byli w środku sali. Można stwierdzić, że też jesteśmy przez nich oceniani, gdyż będą na nas patrzeć. 
- Wow...
- Kto to?
- Jehae?

Przy zejściu ze schodów przywitały mnie pozytywne komentarze, więc czułam się lepiej. 
- Mam najpiękniejszą partnerkę. - szepnął mi do ucha Jun.
- Ja niestety partnera nie.
- Piękna, ale dalej ohydny charakter. - skomentował, przez co dostał z pięści w ramię.
- Ej, bo jeszcze się pobijecie. - przerwała Minseo.
- Warto by było.
- Piękna, nie zaczynaj, tylko zaraz ruszasz na parkiet.
- Życzę wszystkim powodzenia.
- Jeny...- podszedł do mnie JiYong. - Zatańczysz ze mną, prawda?
- Jak zaprosisz.- zachichotałam.
- O to się nie musisz martwić. 

This Is The Only One~Yugyeom [ ZAKOŃCZONE ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz