This Is The Only One~Yugyeom [ ZAKOŃCZONE ]

ʏᴏᴜ ᴀʀᴇ ᴍʏ sᴛᴀʀ

[26.08.19]

- Naprawdę piękny dzień. - powiedziałam.
- Nie tak piękny jak ty. - odpowiedział Yugyeom.
Ja i chłopak staliśmy się małżeństwem.
Obecnie jestem również Dyrektorem szkoły Chaengyoung a Yugyeom - Hoorim.
Złączyliśmy dwa budynki w jedność, wprowadzając małe zmiany tj.
Szkoła dla dziewcząt - Chaengyoung
Szkoła dla chłopców - Hoorim.
Nauczyciele są tacy sami, choć może doszły trzy osoby... 
- Wujku Yugyeom!
- Chodź tu mały szkrabie. - czarnowłosy wział na ręce Soojin.
Soojin jest to czteroletnia córeczka Jonghoo i Seochan'a.
Kto by się spodziewał, że Sunbae i moja siostra będą kiedykolwiek razem.

Patrzyłam się na tę dwójkę z zauroczeniem. Yugyeom pajał wielką miłością do dziewczynki.

A co z resztą?
Otóż Minseo zaczęła się spotykać z Ji Yongiem, który został surowym nauczycielem języka chińskiego na studiach. Nie wiadomo co z tej dwójki  wyniknie, ale życzę im szczęścia. Bardzo do siebie pasują, zresztą chciałabym, by moja przyjaciółka stała się moją rodziną.
A co do kariery, to została kierowniczka fabryki telewizyjnej.
Nam Ri  została światowej gwiazdy aktorką.

Jun.
Z Junem się pogodziłam, ponieważ nie było sensu robić podchodów, gdyż mówił prawdę, mówiąc tamte słowa w pamiętny dzień.
Zresztą, nie umiałabym nie wybaczyć komuś, kto był i nadal jest moim przyjacielem.
Chłopak wyjechał z Bo Rą - jego partnerką - na Florydę, czyli podsumowując spełnia marzenia.
Z resztą niestety albo nie mam kontaktu, ślad po nich zaginął, albo tak jak Jun - wylecieli za granicę, mieszkając tam.

- Nie będziesz miała zębów jak będziesz jadła tyle słodyczy.
- Będę!
- Nie-e. - uśmiechnęłam się na to przekomarzanie, wspominając, że kiedyś tak Taeyong do mnie powiedział.
Chłopak odstawił dziewczynkę, mówiąc, by poszła do rodziców i podszedł do mnie ciągnąc za rękę.
- Gdzie idziemy?
- Tam gdzie się wszystko zaczęło.

Dotarliśmy do dawnej sali ćwiczeń, która teraz służyła jako sala z obrazami, pamiątkami itp.
- Tutaj zaczęło się nasze pierwsze spotkanie. - przytuliłam mocniej chłopaka, całując go w policzek.
- Słysząc o tym, że będę z Tobą ćwiczyć, naprawdę mnie ucieszyło.
- A wyglądałeś jakbyś chciał mnie zabić. - zachichotałam.
- Tak było, dopóki nie dowiedziałem się jaka naprawdę jesteś. - poczułam piekące polika.
- Kocham Cię, Hi Ra.
- Ja ciebie również.

━━━━━━━━━━♡♤♡━━━━━━━━━━

aaaaa!!! kochani!!
dziękuję wam bardzo, że zostaliście do końca tego ff. dziękuję również za komentarze, gwiazdki, bez was bym nie dokończyła tego. mam nadzieję, że się podobało.
jutro zapraszam do nowej książki w roli głównej z Taeyongiem ( wspomniałam o tym w jednym z rozdziałów ).
jeszcze raz wam bardzo dziękuję!!!