Sprawdziłam zegarek w telefonie 15:39 do parku nie mama za długiej drogi ale jak zwykle będę się ociągać więc wzięłam moje notki i wyszłam z mieszkania prędzej powiadamiając o dziwo moją mamę która była w kuchni.
- Wróć przed 19 musimy porozmawiać.- powiedziała moja rodzicielka na co kiwnelam głową i wyszłam.
Przy wejściu parku zobaczyłam Lucię razem z Ashem i Lukiem podeszłam do nich i Lukezacxol każdemu tłumaczyć o co chodzi.
- No więc jak wiecie lub nie ta oto moja dziewczyna, bierze udział w konkursie muzycznym i głosy nie zależą tylko od prowadzących ale też od widzöw więc postanowiłem zrobić własne ulutki i parę plakatów.- Luc weszła mu w słowo.
- Aaaaa.. to po to są te farby i brystolu...
- Tak, więc mam nadzieję na waszą pomoc.-dopowiedział.
- Okey ale dzisiaj umówiłam się z Camilą do kina więc mogę być tylko do 17.- dodała brunetka.
- Tak ja najwyżej mogę być do 18 bo o 19 rodzice chcą że mną porozmawiać.- Zauważyłam że Lucia po moich słowach chciała się odezwać ale chyba o 'czymś ' sobie przypomniała i już nic nie mówiła.
-Ja zostanę tutaj ile chcesz ale Calum też będzie musiał przyjść bo wiesz tak jakby będzie tutaj coś promowa, nie wiem nie słuchałem.- mruknol Ash.
∆∆∆∆∆∆
Dzisiaj 2 🐶
-
CZYTASZ
SMS /L.H/ [W TRAKCIE KOREKTY]
Hayran KurguKorekta: 5/47 Cicha dziewczyna z pięknymi długimi brązowymi włosami i cudownymi błękitnymi oczami. Chłopak który zawsze był w centrum uwagi i blond włosami i piękne głębokie niebieskie oczy. Czy jeden SMS zmieni wszystko?