My Little Princess (yaoi)

Epilog

Pierwsze słowa: poprawiłam prima aprilisowy epilog na rozdział, więc jak ktoś nie czytał może się cofnąć. Miłego czytania 💗💗💗.

-20 lat później-

Will i Oliver żyją spokojnym życie. Obydwoje postanowili zamieszkać z dala od zgiełku miasta i wieść spokojne życie. Adoptowali małego, a może już nie małego Emila, który stal się dla nich prawdziwym synem.

-Tato!- krzyknął Emil.

-Tak skarbie?- Oliver się odwrócił do czternastoletniego chłopaka z czułym uśmiechem.

-Chciałbym...zaprosić kolegę na noc mogę?- spojrzał błagalnie.

Oliver uśmiechnął się mimowolnie i ze spokojem pokiwał głową na tak. Patrzył już tylko na plecy swojego syna. Po chwili poczuł dłonie na swoich biodrach i ciepło drugiej osoby.

-Kocham cie- wyszeptał do niego ciepły i kojący głos.

-Will...- zachichotał, ponieważ ma łaskotki na uchu.

Odwrócił się do swojego męża i zaplątał dłonie do okoła jego szyi i spokojnie cmoknął starszego w czoło. Nigdy nie czuli się starzy, mimo że Oliver za młodu nie był osobą dość ruchliwą.

-Emilek kogoś zaprasza?

-Kolegę ~~~

-Oooo...

Oliver wtulił się bardziej w swojego męża i zaciągnął jego męskim zapachem.

-Kocham cie Willi...

-Ja ciebie też skarbie.

Chcę podziękować wszystkim za czytanie tego ff i dawanie gwiazdek i oczywiście za komentarze, musicie mi pokazywać że istniejecie więc do dzieła. Mimo wszystko jest mi niezmiernie miło za taką ilość wyświetleń. Drugiej części nie będzie, jeżeli będzie ktoś pytał, ale zrobię reklamę i zapraszam na swoje inne opki, może komuś przypadnie do gustu k-pop kto wie. Jeszcze raz dziękuje z całego serca. Luv was 😍😍😍. Do zobaczenia w innych opkach, jeżeli macie taką ochotę 💖💖💖.