Bliźniak...Willa. On...miał na imię Victor. Co za ciekawa sprawa. Victor jest informatykiem i pracuje w dużej firmie gier. Pomaga on tam tworzyć gry i je testuje. Dziś przyszedł do mnie i zapytał czy bym chciał testować nowe gry, ja zapytałem dlaczego akurat ja, on opowiedzał, że jestem jednym najlepszych graczy. No cóż trudno było odmówić, ale zgodzić łatwo. Zgodziłem się. I dodatkowo zapłacą mi za to.
Właśnie idę do tej firmy. W wejściu już czekał na mnie Victor.
-No hej Oliver!- podbiegł do mnie.
-Siemka- ziewnąłem.
-Zerwana nocka?
-A żebyś wiedział- posłałem mu uśmiech "brawo".
-Grałeś- to nie było pytanie, a bardziej stwierdzenie.
-Ostatnio wszyscy czytają ze mnie jak z otwartej księgi- naburmuszyłem się, a on roześmiał.
Idziemy dużym korytarzem. Wszystko jest takie nowoczesne, raczej nie muszę opisywać, gdyż wiadomo jak wyglądają takie budynki. Znów ziewnąłem wyciągając się.
-Poznasz mojego brata, jeśli chcesz oczywiście...
Will...
-Raczej dziś sobie odpuszcze...chce jak najszybciej zagrać w to cudeńko- zacisnąłem dłonie- już nie mogę się doczekać.
-Tak, tak- zachichotał.
Jeśli miałbym oceniać to... Victor jest fajniejszy. Wogóle tak na marginesie widziałem Willa kilka razy jak wchodził do jakiejś uczelni...prawniczej? Prawo? No nie wiem, jeszcze nie wysłałem Changa na zwiady. Z wyglądu nie ma co oceniać...są tacy sami. Dostają ode mnie 10 na 10.
-Tutaj- Victor złapał mnie za ramiona i odwrócił w lewą stronę.
Otworzył przede mną drzwi. Wszedłem. Moim oczom ukazała się wielka sala z laptopami idealnymi do grania. Jestem w niebie! Victor pokazał moje miejsce, więc usiadłem w wygodnym, niebieskim, obracanym fotelu na kółkach. Przejechałem dłonią po klawiaturze.
-Cudeńko- uśmiechnąłem się szeroko.
Po chwili światło zostało zgaszone.
-A więc co to za gra?- znów ja się odezwałem.
-Zombie...tylko tym razem ich serca są otoczone srebrem i to jest trudnoś...ale zawsze można odrąbać łep...
Wchodzę na grę.
-Widzę tu ciekawą broń- miecze, ale w nim są wmontowane działo palne, a sam miecz jest czerwony z czarnym ostrzem.
- Tak, tak...masz tu dwa rodzaje broni ten miecz, który posiada broń palną, albo karabin z mniejszym ostrzem...
-Ooo...a te kolory na mieczu i broni...mają jakieś właściwości- stwierdziłem.
-Znasz się na rzeczy...
***
Wyszedłem o 16, w bardzo dobrym humorze. Victor chciał zaprosić mnie na naleśniki, ale wypadło mu coś w pracy. Jutro niestety i ja muszę już iść do pracy. Jestem "nieszczęśliwym" dzieckiem.-O Oliver hej...
Odwróciłem się. To Will czy Victor. Will. Victor by wiedział, że tu jestem i nie mówił "hej" tylko "jednak nic nie mam...idziemy na naleśniki", tak przynajmniej mi się wydaje.
-Will miło cię widzieć- uśmiechnąłem się lekko.
- Może dasz się zaprosić na naleśniki?
Zachichotałem. Chyba obaj uwielbiają naleśniki.
-Czemu nie...przyda mi się, jutro już idę do pracy...
- To dobrze trafiłem- stanął obok mnie.
Po chwili poszliśmy na naleśniki gadając o głupotach. Poznam teraz trochę bardziej Willa. On zawsze jest, kiedy się coś kończy, i on zaczyna coś nowego. Ciekawy gość.
*time skip*
Odprowadził mnie do domu. Gadaliśmy o różnych głupotach i żartowaliśmy.
- Will- zacząłem niepewnie.
- Tak?- spojrzał na moją twarz.
- Mogę ci zadać pytanie?
Moim zdaniem od razu powinienem go zapytać, ale się mówi, że przezorny zawsze ubezpieczony.
- Hmm? A...tak, śmiało. To coś złego?- przybrał zmartwioną twarz.
- Nie, nie skąd- pomachałem rękoma w niewinnym geście- chce zapytać po prostu z ciekawości.
Popatrzył na mnie z wyraźną ulgą na twarzy. Chyba go troszeczkę wystraszyłem.
- To się nie pytaj o zgodę, a wal śmiało- spojrzał na mnie znacząco.
- No. Tak, tak. Chodzisz na studia prawnicze?
Zaczął się śmiać. Ledwo wydusił z siebie "o....o t-to ch-chciałeś za..." przy ostatnim słowie się zacioł i znów roześmiał, aż w końcu staneliśmy pod moimi drzwiami. Kiedy już wchodziłem do domu pomachał do mnie i krzyknął.
- Tak, chórze na studia prawnicze!- i znów się roześmiał.
CZYTASZ
My Little Princess (yaoi)
FanficOliver to szczęśliwy chłopak uczący się w liceum, pracuje w kawiarni. Will to ciemno włosy chłopak studiujący prawo. Inna wersja Love Me Forever Opowiadanie to jest boyXboy. Remont opowiadania w połowie maja (więcej informacji w rozdziale zatytułowa...