- Lou? - podnoszę się kiedy czuje jak chłopak chce wyjść z mojego uścisku. - Gdzie idziesz?
- Hazz chce isc tylko do łazienki zaraz do ciebie przyjdę.
- Uh... To okej - mamrocze i puszczam chłopaka - przymykam oczy i dalej idę spać.
xxx
Budzą mnie denerwujące wibracje mojego telefonu.
- Harreh błagam - mamrocze Louis w moje ramię - Wyłącz ten telefon, albo go wypierdolę przez okno.
- Tak, tobie cześć Louis.
Niall🍕❤️: Moxeny dziś poxnac Louisa?
Ja: Jesteś pijany?
Niall🍕❤️: Nie XD po prostu Zayn mnie dopiero obudził i ledwo co widzę na oczY
Ja: udajmy, że ci wierzę
- LouLou? - szturcham chłopaka, a on otwiera oczy i warczy pod nosem.
- Daj mi spać - odwraca się do mnie plecami.
- Chcesz poznać moich przyjaciół? - szatyn odwraca się do mnie.
- Okej, a dostanę później stadko buziaczków? - pyta, a ja uśmiecham się szeroko i całuje go w nosek.
- Nawet dwa.
Ja: Okej spotkamy się za godzinę w naszej kawiarni ❤️
- Louis, ale musisz wstać - śmieje się cicho.
Zrzucam z szatyna kołdrę, a on drży przez zimno.
- Złaź z tego łóżka - mamrocze i zaczynam go spychać.
- Nie masz tyle siły żeby mnie zepchnąć, więc mnie zostaw bo się zmęczysz.
- Nienawidzę cie - mamroczę i idę do łazienki.
CZYTASZ
Pregnant || Larry
Fiksi PenggemarCiężarny Harry spotyka sławnego Louisa. Ostrzeżenia: Mpreg Boyxboy L!Top (22) H!Bottom (18)