NAMJOON #3

379 18 0
                                    

*wasze pierwsze spotkanie*

Spojrzałam na karteczkę z adresem i porównałam z tym, co było napisane na szyldzie lokalu. Udało mi się trafić w dobre miejsce. Naciągnęłam kaptur na głowę i weszłam do środka.
Ciężko było się przecisnąć, a tym bardziej jakkolwiek oddychać. Postanowiłam z westchnieniem zrezygnować z jakiejkolwiek ruszania się i po prostu zostać przy wejściu.
Oparłam się o ścianę i przypatrywałam ludziom w pomieszczeniu. Głównie jakieś dzieciaki starające się wyglądać jak profesjonaliści albo dorośli poubierani jak dzieci. Trochę żałośnie było patrzeć na ten widok, ale z drugiej strony byłam ciekawa ich pokazów.
Wyszedł główny prowadzący, przywitał się ze wszystkimi, pogadał chwilę i rozpoczęły się występy. Jedne były lepsze, inne gorsze, o jeszcze innych nie warto wspominać. Żaden jednak nie był na tyle dobry, aby mnie ruszyć, abym poczuła, że dzięki temu utworowi dostałam niesamowitego kopa i chęci do stworzenia czegoś swojego.
Pomimo wszystko skoro już tam przyszłam to postanowiłam wykorzystać ten czas i wyciągnęłam mój notes.
Przechodziłam co jakiś czas z nogi na nogę aż w końcu do głowy przyszła mi pierwsza linijka.
No i witamy blokadę.
Westchnęłam przez swoje poczynania. Miałam odpocząć, a nie zamartwiać się tymi utworami.
-Choleryczka?- usłyszałam po swojej prawej stronie i odwróciłam głowę w kierunku, z którego dochodził głos. Spojrzałam pytającym wzrokiem na chłopaka w kapturze, który skinął na zamazane zdania na mojej kartce. Stałam tam wpatrując się w jego pełne różowe usta, które dosłownie zakręciły mi w głowie.

28

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

28.06.2018

Reakcje BTS Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz