Rozdział 6

816 15 1
                                    

Wybiegam z domu,po chwili jestem przy chłopaku,łapie go za ręce i prowadzę do domu.To nie jest takie łatwe,ciągle pada na kolana i chcę mnie całować.Resztkami sił położyłam go w salonie, na kanapie,nie miałam zamiaru ciągnąć go na górę.Poszłam poszukać jakiegoś koca,schodząc zobaczyłam jak Alex próbuję wstać z kanapy. Westchnęłam i podeszłam do niego.Nie będę siedzieć z nim cała noc.Próbowałam położyć go znowu,ale na marne.

-Alex,połóż się.-prawie na niego krzyknęłam.

-Ale ja chcę siedzieć i przytulać się do ciebie.-wybełkotał

-Proszę,jutro pogadamy i się poprzytulamy.-wybłagałam,popatrzył się na mnie,uśmiechnął i sam się położył.Gdy miałam przykrywać go kocem,on szybko mnie złapał i przewrócił tak ze ja leżałam  pod nim.

-Alex złaz ze mnie!-krzyknęłam,a on tylko uśmiechnął się łobuzersko.

-Ale dlaczego mam zejść, mi jest wygodnie.

Miałam ochotę kopnąć go w jaja,ale jakoś mi się go szkoda zrobiło.Bo co on biedny bez przyrodzenia zrobi.Między nami nastała cisza,chłopak powili zaczął zbliżać się swoimi ustami do moich,a ja nie wiedziałam  co zrobić.Poczułam jego usta,oddałam pocałunek.Można było wyczuć alkohol pomieszany z papierosami,ale mi to nie przeszkadzało.Oderwaliśmy się od siebie aby zaczerpnąć powietrza.

Mad,zostań ze mną-gdy to powiedział,poczułam dziwne uczucie w brzuchu.Nie Mad,nie możesz się w nim zakochać.To typowy Bad Boy,najpierw cię  się w sobie rozkocha a potem zostawi.Ale co mi tam zostać na noc zawsze mogę.

-Dobrze zostanę-zobaczyłam w jego oczach iskierkę.

Położył się obok mnie i mocno przytulił,trochę się spięłam.

-Spokojnie mała,nie będę nic robić bez twojej zgody.-Zrobiło mi się od razu lepiej.

Leżeliśmy tak przytuleni,dopóki Alex nie zasnął.Miałam zamiar wyjść,ale on umocnił uścisk i wymamrotał.

-Nigdzie mi nie uciekniesz kochanie.- Przewróciłam oczami i się poddałam.

Po chwili przyszedł upragniony sen.


Witam moi drodzy czytelniczy!

To się porobiło.Mad poczuła coś do Alexa.Jesteście ciekawi jak potoczą się ich losy to zostańcie ze mną.

Co do rozdziałów, będą one krótsze,jednak czasami mogą pojawiać się dłuższe.

Jeżeli ktoś ma jakieś uwagi ,proszę abyście pisali w komentarzach.To mi da motywację do pisania. 


Koffam_motorki               

Miłość sąsiadaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz