ALEX
Przecież to...
Przecież to Pan Derek! A TO KURWA ŻMIJA JEBANA! MIAŁEM RACJE! CZYLI TO ON MNIE ŚLEDZIŁ! CO ZA CHUJ PIERDOLONY!
- Wszędzie szukałem tej bluzy.- podszadł do mnie. O nie! Jest za blisko! Mayday. Mayday. Mamy problem!
Zabrał bluze i przełożył ją sobie przez ramię.
- To co... Wiesz już jaką opcje wybrać. Hmm...- uśmiechnął się w ten swój okropny sposób.- Czy może mam pomóc ci z decyzją?
Chwycił mnie za ramię i popchnął na materac. Usiadł mi na biodrach ,a ręce trzymał mi nad głową. Wystraszyłem się już na maksa. Przecież on mnie zaraz zgwałci! Boż... Co robić ,co robić! Nikt mi nie pomoże! Jestem sam z gwałcicielem! Nawet Scott... Nie zna tego miejsca ,więc nawet nie wie ,że tu jestem...
Zbliżył swoją twarz do mojej i wpił się w moje usta. Opierałem się jak tylko mogłem ,ale wykorzystał efekt zaskoczenia ,czyli naparł swoim kolanem o moje krocze ,a ja otworzyłem usta z zaskoczenia ,przez co teraz penetruje moją jame ustną swoim ,jakże ochydnym językiem. Wolną ręką zaczął gładzić mój brzuch ,ale dość szybko mu to się znudziło i przeniósł ją trochę do góry by pobawić się moimi sudkami.
Z pocałunkami zszedł niżej i robił mi malinki na szyji jak i obojczyku. To było takie ochydne. Jeszcze nigdy tak nie twierdziłem ,ale teraz mam już powód by nie lubić seksu. To w jaki sposób mnie dotyka ,całuje czy też patrzy jest dla mnie ochydny. Cały on jest ochydny. Czuje się taki brudny...
Nie zauważyłem nawet kiedy zdarł ze mnie koszulke ,a spodnie zjechały mi do połowy ud. Nie zauważyłem nawet kiedy łzy ciurkiem spływały po moich policzkach. Tak bardzo chciałem by to już się skończyło ,ale on każdą "pieszczote" przedłużał co było miłosiernie nie do wytrzymania.
- Moja mała męska suka...- szeptał po cichu.-Twoje ciało jest teraz moje...- zaśmiał się psychopatycznie ,ale również cicho.- Tak cię kurwa wypieprzę ,że- dalej nie zdążył powiedzieć.
Ktoś go ze mnie zabrał i zaczął bić ,ponieważ z tego co usłyszałem to brzmiało jak odgłosy walki. Nic praktycznie nie widziałem przez łzy. Jeszcze nigdy tak bardzo się nie cieszyłem jak teraz. Zostałem uratowany przed zgwałceniem...
Mój bohater...
CZYTASZ
Bo tak muszę
FanfictionAlex to 17-letni licealista ,który zarabia na życie jako męska prostytutka ,ponieważ jego rodzice nie żyją od 2 lat i nikt o tym nie wie. Scott jest świerzo upieczonym nauczycielem j.Polskiego i Historii. 25 lat. Jest gejem i często chodzi do nocnyc...