Poniedziałek
7:20
PIP PIP PIPP!!!!
W duszy powiedziałam
-Kuźwa znowu do tej pierdolonej szkoły!Podeszłam do szafy i po godziny siedzenia tam i wybierania,wkoncu wybrałam!
Czarna długa bluzka,spodnie z dziurami i kurtka jeansowa.Poprosiłam mamę by zrobiła mi dwa warkocze od czubka głowy,zjadłam śniadanie.Byla pyszna jajecznica!Nadle całkiem pijany ojciec zszedł na dół,zaczął bić mnie i mamę.Cała zapłakana uciekłam do łazienki,zakluczyłam drzwi.Na umywalce była golarka taty,wzięłam ją i zrobiłam kilka małych ran,które za każdym razem robiły się coraz mocniejsze.
-Kurwa-Szepnęłam
Postanowiłam,ze nie idę do szkoły,zgasiłam światło w łazience i otworzyłam drzwi.Wskoczyłam pod prysznic by nikt mnie nie zauważył.
Chwileczkę!
Zaczął dzwonić mi telefon!
-Kuźwa-SzepnęłamUslyszałam jak mama schodzi po schodach,skrzypienie słychać nawet na dworze!
-Trach!
Zamknęła drzwi,powoli ostrożnie wyszłam z toalety.
Weszłam do pokoju,a tam
,,Nieodebrane połączenie(98)"
I jakiś niezapisany numer
Chwileczkę!
Napisał SMS-,,Hej to ja Sid,było cudownie.Zapisałem się do waszej szkoły,będziesz dziś?"
Postanowiłam szybko odpisać!
-Hej,dziś nie będę
-Dobrze w każdym razie wczoraj w nocy było cudownie,powtórzymy to kiedyś?
-Jasne!
-Skoro ciebie nie będzie,może gdzieś wyskoczymy?
-Z chęciąUmówiliśmy się na godzinę 10:00 miałam już wychodzić gdy do domu wbiła mama.Szybko weszłam pod prysznic i wzięłam golarkę taty
Mama zaczęła krzyczeć
-AMELIA CZEMU NIE POSZŁAŚ DO SZKOŁY?
Chyba zadzwoniła dyrektorka
Mama wbiła do łazienki-Amelia co ty zrobiłaś?Wyjdź z tego prysznica!
Praktycznie cały prysznic był we krwiW mamy oczach nie widizłam przerażenia,bardziej obojętność
Przyniosła jakaś chustę i próbowała zatamować ranę,jednak się nie udawało,krew leciała niczym ze strumienia!
-Dzwonię po karetkę!
Wybrała numer,nie słyszałam co mówiła,chyba odpłynęłam...widziałam światełko...w oddali
CZYTASZ
Does love exist on the internet?
Teen FictionAmelia cierpi na głęboka depresje spotyka na swojej drodze ludzi,których uważa za przyjaciół jednak oni nie traktują ją poważnie postanawia założyć konto,na którym będzie wstawiać cytaty swojego autorstwa.Poznaje tam chłopaka,który jest inny od resz...