10. Zdecydowałem się

574 17 6
                                    


Prov Olo
Przygotowalem śniadanie. Maja jeszcze spała. Postanowiłem ją obudzić, chociaż spała tak słodko.
Pocałowałem ją w usta.
Chociaż udawała że spała to oddała pocałunek.

M. O, śniadanko.
Przecież ja mogłam je zrobić.
O. Nie ma takiej opcji. To mężczyźni powinni przynosić kobietom śniadanie do łóżka.
M. A myślałam że nie ma już takich mężczyzn.
O. Ja jestem wyjątkowy 😁😂
M. Potwierdzam.

Zaczęliśmy się całować, ale tą chwilę zepsuł nam Krystian.

O. Halo?
K. Zbieraj się Olo, robota.
O. Stary robotę to ja mam tu, o co chodzi przecież ja mam dzisiaj wolne.
K. Stary prosi.
O. Dokąd mam jechać?
K. ............ 2/7
O. Zaraz będę.

Koniec rozmowy

M. Jechać z tobą?
O. Nie to bez sensu, odpoczywaj
M. To sobie jedź

7 minut później

O. Wychodzę.
M. Poczekaj.
O.?
M. Masz kanapki do pracy
O. Dzięki (namiętny pocałunek)
Muszę lecieć, pa
M. Pa

Olgierd w pracy cały czas myślał o Mai.  Z jego zamyśleń wyrwał go Krystian.

K. Halo ziemia do Olgierda!
O czym tak myślisz?
O. Domyśl się
K. A no tak miłość znowu kwitnie.
O. Daj spokój stary
Pół godziny pozniej
K. Halo co ty dalej taki zamyślony?
O. Zdecydowałem się
K.?
Wtedy wszedł szef.
O. O, szefie mógł by mi szef dać 2 dni wolnego?
Sz. Olo co ty strajkujesz? Olo to nie czas i miejsce na jakieś dąsy, rozumiesz? Dość.
O. Tu chodzi o coś innego.
Sz. O co?
O. Podjąłem wreszcie męską decyzję i..... Oświadczę się Maji.
K. Co? Stary no to świetnie!
O. No.
Sz. Dobra, masz urlop na 3 dni.
O. Dzięki szefie
Sz. Ale dzisiaj nie ominie Cię papierkowa robota.

Szczerze? Nie mam pomysłów na rozdziały 😥😣😥😣. Postaram się jeszcze kilka pociągnąć, a tym którzy czytają moją opowieść z całego serca dziękuję. A i mam w planach 2 książkę o Natalii i Kubie, więc mam nadzieję że też będziecie czytać. Pozdrawiam was bardzo serdecznie😘

Gliniarze [Tom I] Maja I Olgierd- miało być inaczej... Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz