#79

435 29 2
                                    

Changbin POV






Zupełnie nie rozumiałem dlaczego Felix zachowuje się w ten sposób. Zawsze nalegał żeby z nim porozmawiać a dzisiaj zwyczajnie uciekł. Nie rozumiem tego.

Szedłem korytarzem i zastanawiałem się trochę nad tym. Może jednak naprawdę coś się dzieje? Idąc tak wpadłem na kogoś.

- Oh, przepraszam. Powinienem patrzeć jak chodzę. - powiedziałem nie patrząc na osobę, w którą wpadłem.

- Nic się nie stało Changbin.

- To ty Minho. Sorki zamyśliłem się. - powiedziałem drapiąc się po głowie. - Masz może chwilę żeby porozmawiać?

- Przepraszam Changbin ale nie mam dzisiaj czasu. Muszę poobserwować trochę dom Feli... CJI.

- Kogo? Nie znam nikogo takiego. Kto to jest? - zapytałem chcąc dowiedzieć się czegoś więcej. Ciekawe kto znów jest ofiarą starego Choi.

- Nie mam czasu Changbin. Opowiem Ci wszystko w swoim czasie. - uśmiechnął się nerwowo i w szybkim tempie zniknął z mojego pola widzenia.

Dziwnie się zachowuje. Tak samo Felix. Wszyscy się dziwnie zachowują. Czy ja o czymś nie wiem?

Let Me Be One Star From Your Sky |CHANGLIX|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz