Felix POV
Został miesiąc do ślubu. Przyszły już pierwsze propozycje wystroju sali na wesele, a także zdjęcia tortów i lista gości. Nawet nie chcę na to patrzeć. Nie mam zamiaru w tym uczestniczyć i mam nadzieję, że nie będę musiał.
Moja mama wraca dzisiaj z delegacji. Mam nadzieję, że wszystko się uda. Mają mi dzisiaj towarzyszyć Jisung i Minho. Chyba nie dałbym rady sam jej o tym powiedzieć. Oby nie doszło do tego ślubu.
Siedziałem i czekałem aż w końcu usłyszałem dzwonek do drzwi. To pewnie Minho i Jisung.
- Hej. Proszę wejdźcie. - powiedziałem uśmiechając się. Skierowaliśmy się do salonu i usiedliśmy na kanapie. - Może chcecie coś do picia?
- Może wody. - powiedział Minho.
- Tak ja też poproszę wodę. - odpowiedział Jisung.
Skierowałem się do kuchni, wziąłem trzy szklanki i butelkę wody i zaniosłem wszystko do salonu.
- I jak Felix. Jesteś gotowy na spotkanie z mamą? - zapytał Minho.
- Tak... Nie. Boję się, że mnie nie zrozumie.
- Przestań Felix. Po tym co zobaczy będzie musiała zaprzestać przygotowaniom do ślubu. - powiedział lekko oburzony Jisung. Oby miał rację.
Nagle usłyszeliśmy dźwięk otwieranych drzwi wejściowych.
- Felix kochanie! Już jestem! - powiedziała rodzicielka i weszła do salonu. - Oh! Felix, kochanie. A to co za chłopcy? - zapytała i skierowała swój wzrok na parę.
- To są moi przyjaciele mamo. Ale mniej ważne. Mamo, mamy Ci coś do pokazania. - powiedziałem łapiąc kobietę za rękę i ciągnąc ją w stronę kanapy.
- Felix nie teraz, jestem zmęczona. - powiedziała kobieta chcą wyrwać się z uścisku.
- Proszę Pani. To jest dla Felixa bardzo ważne. Proszę, niech Pani to obejrzy. - powiedział Minho na co kobieta zgodziła się niechętnie.
Posadziełem ją obok siebie na kanapie i obróciłem laptopa w moją stronę. Po chwili włączyłem film i zacząłem oglądać go razem z moją matką.
- Oh! Przecież to Hyunjinie! - powiedziała radośnie kobieta. - Wiedzę, że wreszcie zacząłeś się z nim dogadywać. - dokończyła głaszcząc mnie po głowie.
- No nie do końca. - powiedziałem i odsunąłem się lekko od niej.
- Co znaczy nie do końca? - zapytała kobieta na co ja tylko kiwnąłem głową w stronę laptopa.
Dalej już nic nie mówiła tylko oglądała ze skupieniem cały film. Kiedy film się skończył przemówiła.
- Boże Felix... J-ja nie wiedziałam.
- Nikt nie wiedział. - odpowiedziałem jej.
- I właśnie to chcieliśmy Pani pokazać. - powiedział Jisung. - Nie może Pani dopuścić do tego ślubu.
- A-ale... Ja nic nie mogę z tym zrobić. - powiedziała moja rodzicielka, na której słowa wszystkich nas zatkało.
- Jak to nie!? - wykrzyknęliśmy wszyscy razem.
- Mamo proszę. - powiedziałem błagalnym głosem. - Nie rób mi tego. - już prawie zacząłem płakać gdy poczułem rękę na ramieniu.
- Przepraszam Felix, ale o tym za kogo wyjdziesz zadecydował Twój ojciec. Ja nie mam tu nic do powiedzenia. - powiedziała kobieta po czym wstała i poszła do swojej sypialni.
- Boże, Felix. Tak nam przykro.
- Ta... Mnie też. Sorry chłopaki ale chciałbym zostać sam.
- Tak, jasne. To my idziemy. Do zobaczenia nie długo. - powiedział Minho i wstał z kanapy. Jisung zrobił to samo jednak zatrzymał się chwilę i powiedział.
- Zobaczysz. Wszystko się ułoży. - uśmiechnął się lekko. - Napiszę później. - odpowiedział i wyszedł. Więc zgaduję, że szykuje się nie przespana noc. Świetnie.
CZYTASZ
Let Me Be One Star From Your Sky |CHANGLIX|
FanficFelix jest bogatym dzieckiem. Nie ma przyjaciół więc poszukuje ich w internecie. Jak się skończą jego poszukiwania? Czy znajdzie przyjaciół czy może kogoś więcej? Changbin pochodzi z dość ubogiej rodziny. Pracuję u bogatego człowieka aby odrobić dłu...