DarkBin99: Hej LixDarkBin99: Co z Tobą?
DarkBin99: Nie odzywasz się już do mnie 3 dni!
DarkBin99: Coś się stało?
DarkBin99: Coś źle powiedziałem?
DarkBin99: Proszę odezwij się do mnie
Szedłem przez park zastanawiając się dlaczego Felix się tak długo do mnie nie odzywa. Przecież nic złego mu nie powiedziałem... A bynajmniej tak mi się wydaje.
Postanowiłem przejść się jeszcze do kawiarni niedaleko centrum handlowego. Lubiłem tam chodzić. Miałem swój ulubiony stolik, a chłopak, który mnie obsługiwał doskonale już wiedział jaką kawę zawsze zamawiam. Przy okazji przynosił mi różne ciasta jako stałemu klientowi. Mają wyborne ciasta.
Chwyciłem za klamkę i pchnąłem drzwi. Mały dzwoneczek dał wszystkim znać, że nowy klient wszedł do środka. Od samego progu można było dostrzec piękny wystrój kawiarni. Gdzie niegdzie były umieszczone małe lampki, które nadawały przyjemnego ciepła całemu wnętrzu. W powietrzu było czuć kawę, co jeszcze bardziej działało na klimat tego miejsca.
Podszedłem do lady, za którą stał zawsze uśmiechnięty brunet. Kiedy mnie zobaczył, wydawało mi się, że uśmiechnął się jeszcze bardziej.
- Witam. To co zawsze? - zapytał z uśmiechem chłopak.
- Tak. - odpowiedziałem posyłając mu uśmiech, po czym doszedłem i zająłem miejsce przy moim ulubionym stoliku.
Bardzo lubiłem to miejsce. Było tak jakby moim odosobnionym miejscem gdzie mogłem spokojnie posiedzieć i pomyśleć.
Po chwili do mojego stolika podszedł ten sam uśmiechnięty chłopak.
- Karmelowa raz!
- Dziękuję - odpowiedziałem znowu posyłając mu uśmiech.
- Jeszcze ciasto. To nowość w naszej kawiarni. Orzechowe z masą karmelową. - powiedział chłopak i życząc mi smacznego wrócił za ladę.
Nie zastanawiając się wziąłem do ust kawałek ciasta. Było naprawdę smaczne. Chyba stanie się moim ulubionym. Do tego jeszcze karmelowa kawa i w ogóle jestem w niebie.
Po skończeniu jedzenia podszedłem do lady i zapłaciłem za kawę i ciasto. Rzuciłem jeszcze ciche "do widzenia" i wyszedłem z kawiarni.
Nie wiedziałem, że tak dużo czasu spędziłem w tej kawiarni. Zapomniałem, że byłem umówiony na spotkanie ze starszym Choi. Czym prędzej postanowiłem wrócić do jego posiadłości.
_______________________________________
Za tamto przepraszam jeszcze raz i wstawiam kolejny rozdział ❤️❤️❤️
CZYTASZ
Let Me Be One Star From Your Sky |CHANGLIX|
FanficFelix jest bogatym dzieckiem. Nie ma przyjaciół więc poszukuje ich w internecie. Jak się skończą jego poszukiwania? Czy znajdzie przyjaciół czy może kogoś więcej? Changbin pochodzi z dość ubogiej rodziny. Pracuję u bogatego człowieka aby odrobić dłu...