Dzisiaj Wstaliśmy dość wcześnie mimo ,że wczoraj długo oglądałyśmy filmy i seriale.
Poszłam do łazienki i ubrałam ten zestawPS: Buty były inne
Zrobiłam sobie śniadanie i przeglądałam social media.
Kiedy odłożyłam telefon przyszłam do Sary.
-Mam dobrą i złą wiadomość.- Oznajmiła blondyna.
- Zacznijmy od tej... Dobrej- zdecydowałam.
- Dobra to taka ,że jak w Grecji będziemy to będzie bardzo ciepło... A zła to taka ,że...- zawachałam się.
- Nooo?
-Bo Igor zapomniał o tym pokoju dla ciebie i...- podrapała się po karku zastanawiając się jak ubrać to w słowa.
- Nie lecę Okej. Zostanę tutaj. Nic się nie stało.- powiedziałam szybko nawet w duchu zadowolona.
- Nie chodzi o to. Bo ty lecisz z nami tylko jak się Dawid o tym dowiedział to stwierdził ,że...- i znów się zawachała.
- Nie nie nie. Ja z nim pokoju nie będę mieć prawda, prawda?!!- zapytałam uprzedzając jej odpowiedź.
- Przykro mi.- Uśmiechła się z współczuciem. - No a dziś jest impreza u Dawida. Idziesz?
- Nie wiem. Trochę mi się nie chce. Ale przemyśle to jeszcze.
Wstałam od stołu i poszłam do pokoju po torbę bo dziś jadę na siłownię.
Weszłam do auta i ruszyłam. Kiedy szłam w stronę budynku zauważyłam znajomą mi twarz jakby czekającą na mnie. Dawid, co on tu robi?
- Cześć- usłyszałam od niego.
- Hej ,a ty co tu robisz?- zapytałam zdziwiona jego widokiem.
- Dzwoniłem do Sary bo ty nie odbierałaś. Powiedziała mi ,że na siłownię pojechałaś więc stwierdziłem ,że też pojadę.- uśmiechnął się.
- Przepraszam ,że nie odbierałam. Telefon mi się wyłączył.
- Okej. Słyszałam o Grecji?- zapytał lekko zmniejszając swój uśmiech.
- Tak- przewróciłam oczami.
- Co taka nie zadowolona?
- Bo przez 10 dni będę musiała się z tobą męczyć.- stwierdziłam.
- Przykro mi. - uśmiechnął się wścibsko.
CZYTASZ
40 dni z przyjaciółką.( DK)
FanficBella( Izabella) mieszka w Krakowie. Ma 21 lat i przyjaźni się z Sarą ,która jest przyjaciółką Dawida Kwiatkowskiego. Sara zaprasza Bellę do siebie na ostatnie 40 dni wakacji. Podczas pobytu dziewczyny życie obraca się o 180°. Razem z Dawidem są bli...