"Będziesz mnie krył?"

536 45 17
                                    

- O czym tak rozmyślasz?- zapytał Erik, kiedy zobaczył w jakim stanie wrócił Zayn z poprzedniej sesji- coś się stało?- kontynuował, kiedy nie usłyszał odpowiedzi

- Nie... tak... nie wiem- nastolatek sam gubił się w swoich słowach

- Siadaj- poprosił Durm, wskazując na miejsce na łóżku obok siebie- opowiedz mi o wszystkim od początku- spojrzał wyczekująco na przyjaciela

- Rozmawiałem z Liamem- zaczął cicho Malik- z początku było normalnie, tak jak zawsze. W końcu zapytał mnie, czy czuję się tutaj bezpiecznie. Powiedziałem mu prawdę... że czuję się tak tylko przy nim

Wzrok czarnowłosego powędrował na podłogę, ponieważ chłopak nie miał odwagi spojrzeć w oczy blondyna. Był po prostu zawstydzony tym, co się wydarzyło.

- Nie wiem jak to się stało, ale go pocałowałem- westchnął, delikatnie unosząc głowę ku górze- najgorsze w tym wszystkim jest to, że cholernie mi się podobało- wyznał, nie mając nawet pojęcia, że za drzwiami stał Louis, który planował porozmawiać chwilę z Erikiem i przez przypadek wszystko usłyszał

***
- Czy ty do reszty zwariowałeś?!- krzyknął Tomlinson w momencie, w którym drzwi do jego gabinetu zatrzasnęły się za Liamem

- O co ci chodzi?- zapytał niepewnie Payne- uspokój się i mów dalej

- Jak mogłeś przelizać się z Zaynem?!- kontynuował szatyn- czy ty zdajesz sobie sprawę z tego co by było, gdyby ktoś się o tym dowiedział?

- Jeśli przestaniesz się drzeć, to nikt się nie dowie- warknął brunet- skąd o tym w ogóle wiesz?

- Słyszałem rozmowę Zayna z Erikiem, ale to nie jest teraz ważne. Liam, zacznij w końcu myśleć. Chcesz żeby cię zwolnili? Wiesz jakie tutaj panują zasady

- Może i wiem, ale to nie znaczy, że nie mogę się zakochać...- westchnął mężczyzna, opuszczając wzrok na podłogę- mówię poważnie, on dla mnie naprawdę bardzo wiele znaczy i nie mogę tego dłużej ukrywać

- Jeśli nasz szef się o tym dowie, będziemy mieli przejebane. Pamiętasz ile razy już mu podpadliśmy? Jeśli się zorientuje, wywali nas obu! Poza tym pewnie złoży skargę tam gdzie trzeba i dostaniemy zakaz pracowania w tym zawodzie, a chyba wiesz co to znaczy... zarówno jeden, jak i drugi z nas zupełnie nie nadaje się do niczego innego

- Możesz przestać?- mruknął brunet- co byś zrobił gdybyś był na moim miejscu, hmm? Potrafiłbyś codziennie rozmawiać z kimś kto ci się podoba, jakby nigdy nic? Umiałbyś udawać, że niczego nie czujesz?

- Nie wiem, co bym zrobił, Liam- westchnął Louis- ale wiem, że pakujesz się w niezłe bagno. Przyjaźnimy się, dlatego będę udawał, że o niczym nie wiem, ale masz uważać- zagroził- nikt więcej nie może poznać prawdy

- Czyli będziesz mnie krył?

- A mam jakieś inne wyjście?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Mam nadzieję, że Wasze Walentynki są udane...🦋

Powerless | Ziam & Durtra | KontipiszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz