Małe wyjaśnienie, ominęłam ostatnio jeden rozdział, dlatego no... Przepraszam!😣
- Jak było?- zapytał z grzeczności Zayn, kiedy tylko zakończyły się godziny odwiedzin
- W porządku- rzucił od niechcenia Erik, by nie sprawiać przyjacielowi przykrości
- Ale się pogodziliście?- Malik nie ustępował
- Tak, już jest okej- stwierdził wymijająco blondyn- przepraszam- kontynuował po chwili
- Za co?- zdziwił się czarnowłosy, naprawdę nie mając pojęcia co takiego zrobił zielonooki
- Za wszystko. Choćby za to, że zostawiłem cię samego, kiedy poszedłem porozmawiać z...- nastolatek jednak nie pozwolił mu kontynuować
- Przecież nie musisz mi się z niczego tłumaczyć. Cieszę się, że masz kogoś takiego jak Marc. Na pewno bardzo cię wspiera- westchnął, zazdroszcząc piłkarzowi szczęścia przynajmniej w miłości
- Ty też potrzebujesz takiej osoby i jestem pewien, że niedługo ją znajdziesz. Zasługujesz na to- Erik delikatnie się uśmiechnął, chcąc w jakiś sposób poprzeć znaczenie swoich poprzednich słów
- To nieprawda- zaprzeczył czarnowłosy- ja nawet nie wiem czym jest miłość...- spuścił wzrok na podłogę
- A myślisz, że ja wiedziałem od samego początku? W końcu znajdziesz kogoś, kto pokaże ci czym jest miłość- zapewniał- mam nawet wrażenie, że jest jedna taka osoba, którą darzysz wyjątkowym uczuciem, ale jeszcze o tym nie wiesz
- Kogo masz na myśli?- zastanowił się Malik, jednak jego myśli krążyły w tamtym momencie tylko i wyłącznie wokół jednego, szczególnego mężczyzny
- Kogoś, na kogo widok twoje serce bije odrobinkę szybciej. Kogoś z kim potrafisz rozmawiać, uśmiechając się przy tym. Kogoś, komu coraz bardziej ufasz i opowiadasz o swoich problemach. Kogoś, kto przychodzi tutaj prawie codziennie, by zapytać jak się czujesz...- Durm chciał, by Zayn sam się domyślił reszty
- Nie sądzę- odezwał się w końcu nastolatek- na pewno bym wiedział, gdybym się zakochał
- Czasami tego nie da się przewidzieć- uśmiechnął się blondyn
Słowa te jeszcze przez długi czas odbijały się echem w głowie czarnowłosego.
Co jeśli Erik miał rację i Liam powoli stawał się dla Malika kimś więcej niż tylko terapeutą? Co jeśli tylko przy nim chłopak czuł się tak naprawdę bezpiecznie i pragnął, by tak zostało na dłużej?
CZYTASZ
Powerless | Ziam & Durtra | Kontipisze
Hayran KurguZayn skrywa wiele tajemnic, które wyjdą na jaw dopiero w szpitalu psychiatrycznym po jego kolejnej próbie samobójczej. Czy nastolatek będzie potrafił zwierzyć się komuś ze swoich problemów? Czy zaufa terapeutom i zacznie w końcu żyć normalnie? A moż...