Rozdział 15. Hiszpański

1.3K 106 35
                                    


Siedzę z Nino Alyą Mari i Jamesem na stołówce i się śmiejemy. James jest z Hiszpanii 

-Powiedz coś po Hiszpańsku -powiedział Alya 

-Eres terrible como este payaso de horror.-powiedział a ja zacząłem się śmiać 

-Zrozumiałeś to ?-zapytał James a ja pokiwałem głową 

-Co powiedział ?-zapytała Alya 

-Że jesteś straszna jak ten klaun z horroru-powiedziałem a Alya zaczęła się śmiać 

-Powiedz coś jeszcze-powiedziała Mari 

-Eres dulce como el azucar-powiedział a ona się na mnie popatrzała 

-Co powiedział ?-zapytała

-Jesteś słodka jak cukier -powiedziałem a Mari się uśmiechnęła 

-Ej a co znaczy Eres un bastón vacío que pasa.-powiedziała a James zrobił wielkie oczy 

-Nie chcesz wiedzieć -powiedział 

-No powiedz-nalegała 

-Jesteś pustą laską którą przelecę-powiedział 

-Okej dzięki-powiedziała i gdzieś poszła a po kilku minutach wróciła 

-Gdzie byłaś ?-zapytała 

-W łazience-powiedział i się uśmiechnęła

-Dobra chodźcie pod salę-powiedziałem a ci wstali pozbierali swoje rzeczy i wyszliśmy 

***

-Mów do mnie jeszcze kocham twój  akcent -powiedziałem a tan się zaśmiał bo zaczęliśmy gadać na przerwie po Hiszpańsku 

-Powiem ci że ktoś się na ciebie patrzy ale nie powiek kto-powiedział po Hiszpańsku 

-Czy ten chłopak ma czarne włosy i niebieskie końcówki ?-zapytałem 

-Tak -powiedział 

-Luka-powiedziałem a tan się zaśmiał 

-Nie mogę poczekaj jak ma na imię?-zapytał a ja już wiedziałem o co mu chodzi 

-Luka-powiedziałem a tan się zaśmiał 

-Do bra opowiem ci żart-powiedział a ja się uśmiechnąłem 

-Dawaj-powiedziałem 

-No dobra jednak nie mam żartu-powiedział a ja i tka się zaśmiałem 

-Nie no dobra gadajmy już normalnie-powiedziałem a ten się zaśmiał 

-Zmęczyłeś się ?-zapytał a ja pokiwałem głową 

-Nie po prostu idzie tu Mari a ta nic nie zrozumie -powiedziałem a ten pokiwał głową 

-Hello Bitches-zawołała Mari a ja przewróciłem oczami 

-Hej co tam ?-zapytałem a ona się na mnie spojrzałem a potem na Jamesa 

-Gadaliście po hiszpańsku beze mnie ?-zapytała a ja się zaśmiałem 

-Skąd ona...?

-Stalkowałam  go przez całe gimnazjum wiec wiem jak gada po gadaniu po Hiszpańsku-powiedziała a ja się zaśmiałem

-No a ja okazałem się gejem-powiedziałem a James się na mnie spojrzał 

-Jesteś gejem ?-zapytałam a ja pokiwałem głową 

-Oj nie gadaj że nie zauważyłeś jak patrzy na Lukę-powiedziała i oparła się o ścianę 

-Oh Luka no choć do mnie całuj mnie całymi dniami i nocami no dawaj jestem cała twoja -powiedziała patrząc się na Lukę a ten się na nią popatrzał a my zaczęliśmy się śmiać 

-Oh Mari nie wiedziałem że czujesz coś do Luki-powiedziałem a ta puszczała do niego oczko i posyłała pocałunki a tan się na nią patrzył jakby była chora psychicznie 

-Luka choć do mamusi-powiedziała pokazując palcem a ten się na nią patrzył jak na debilkę 

-Wieź bo jeszcze zadzwonią po psychiatrę-powiedziałem a Mari prychnęła i odeszła od nas a my się do siebie uśmiechnęliśmy

-Chodź pokaże ci coś- powiedział ciągnąc mnie za rękę a ja się uśmiechnąłem 

Powiedz że mnie nie kochasz a odejdę [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz