Rozdział 31. Przebaczenie Lili

1K 56 18
                                    


~Marinette~

Wstałam z łóżka i ja miałam wstać to poczułam że nie mam żadnych ubrań na sobie przypomniałam sobie wczorajsze wydarzenia

JA 

WIBRATORY W SAŁATCE 

POKÓJ ADRIENA

NIE NIE NIE NIE ADRIEN JA, JA ADRIEN BEZ UBRAŃ 

ADRIEN MÓWI DO MNIE LUKA ?

I...I...NIE PROSZĘ NIE MÓWCIE ŻE JA SIĘ Z NIM PRZESPAŁAM 

Spojrzałam w bok a w moich oczach pojawiły się łzy. Leżała tam goły Adrien.

-Adrien-zaczęłam go budzić a ten gwałtownie wstał 

-Co się stało ?-zapytał a potem się na mnie popatrzał 

-My chyba...

-O mój boże-powiedział a ja wstałam zabrałam swoje ubrania 

Ubrana byłam w to

Wybiegłam z jego pokoju 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wybiegłam z jego pokoju 

-Marinette ?-zawołała Aurora a ja przybiegłam do stołu zabrałam wibratora z sałatki i wybiegłam z domu. Od razu pobiegłam do Lili

***

-LILA -krzyknęłam jak weszłam do jej mieszkania (Marinette ma kluczę do domu Lili)

-Tu jestem-krzyknęła z kuchni a ja od razu tam pobiegłam 

-Ja przepraszam ja byłam na haju nawet nie wiedziałam co robię...-zaczęłam ją  przepraszać ale mi przerwała 

-Co się stało ?-zapytała 

-Przespałam się z Adrienem-powiedziałam i się rozpłakałam 

-Ale...chciałaś tego ?-zapytała robiąc krok w przód do mnie i złapała mnie za ręce 

-Nie oczywiście że nie byłam na haju i nawet nie wiedziałam co robię-powiedziałam płacząc 

-Kochasz go ?-zapytała a ja się na nią patrzałam cała zapłakana 

-Nie oczywiście że nie, kocham ciebie-powiedziałam a ta się uśmiechnęła i mnie pocałowała 

-Jak go nie kochasz i nie zrobiłabyś tego jakbyś nie była na haju to nic się nie stało-powiedziała a ja ją przytuliłam 

-Nie zasługuję na twoje przebaczenie-powiedziałam a ta się uśmiechnęła i mnie pocałowała w usta 

-Nic się nie stało wiem że byś mnie świadomie nie zdradziła za bardzo mnie kochasz-powiedziała a ja się zaśmiałam 

-Ja naprawdę nie chciałem-powiedziałam płacząc a ta się zaśmiała 

-Jak tu już jesteś to przedstawię ci moich rodziców-powiedziała a ja się na nią popatrzałam a ta popatrzała na salon a jak ja tam spojrzałam to zobaczyłam jakąś kobietę i faceta 

-Dzień dobry-powiedziałam i podałam im rękę a z mojej torebki wypadł wibrator umazany w sałatce 

-Emm dzień dobry-powiedział facet i podał mi wibrator 

-Dziękuję -powiedziałam i włożyłam go do torebki

-Marinette-powiedziałam podając im rękę a ci się uśmiechnęli i podali mi rękę  

____________________________________________

Może teraz nie będę spać na podłodze ?

Powiedz że mnie nie kochasz a odejdę [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz