Okazało się że niedaleko mieszka moja koleżanka Ania więc do niej poszedłem. Zadzwoniłem do niej i po nie całej minucie otworzyła mi drzwi jej mama
-Ania do ciebie-zawołał jaj mama a Ania zbiegła ze schodów a jak mnie zobaczyła to się uśmiechnęła i mnie przytuliła
-Co cię do mnie sprowadza ?-zapytała a ja jej opowiedziałem całą historie związaną z Luką a ta mnie przytuliła
-No to gdzie śpisz masz tak garaż podłoga w moim pokoju i...podłogę w moim pokoju-powiedziała a ja się zaśmiałem
-Podłoga w twoim pokoju, to jest oczywiste-zaśmiałem się
-Bardzo dobry wybór ale w sumie racja -powiedział uśmiechając się
-A co teraz idziemy spać ? -powiedziałem i poruszyłem znacząco brwiami
-Możemy coś porobić...To co proponujesz -zapytała a się uśmiechnąłem
-Dobra to jesteś czerwonymi żółtymi czy niebieskimi ? -powiedziałem wyjmując zza pleców Chińczyka
-Wole zielone-powiedział-Bo są w kolorze twoich oczu-powiedziała a ja się zaśmiałem
-Sory ale zielone są moje-powiedziałem szybko zabierając pionki
-Jaki ty złyyy-powiedziała a ja wzruszyłem ramionami-biorę żółte-powiedziała a ja się zaśmiałem
Graliśmy kilka minut ale stwierdziliśmy że gra jest nudna więc schowaliśmy Chińczyk.
-Dobra ja idę spać-powiedziałem
-No okej-powiedziała a ja się do niej przybliżyłem
-No choć spać-wyszeptałem jej w ucho a ta wsadziła mi palca w żebra aż spadłem z łóżka
-To bolało-powiedziałem zabrałem kołdrę i poszedłem do salonu gdzie się położyłem. A jak już usypiałem to Ania do mnie przyszła i położyła się koło mnie
-Przepraszam-powiedziała a ja się uśmiechnąłem i zasnąłem
***
-Ja...ja przepraszam-powiedziałem do Luki jak się spotkaliśmy w toalecie...czemu zawsze to się dzieje w kiblu a nie na przykład no nie wiem w sali od biologi. Byśmy nauczyli się anatomii hehe
-Nie to ja przepraszam ja nie powinienem się zakładać z nim o to że cię no wiesz-powiedział a ja pokiwałem głową
-Mogę cię przytulić ?-zapytałem a ta pokiwał głową
-Nie. Mam lepszy pomysł-powiedział i szybko pokonał tą odległość między nami i mnie pocałował ale potem się odsunął
-Czy...czy między nami jest okej ?-zapytał a ja się zaśmiał i pokiwałem głową
-Jak najbardziej-powiedziałem i go pocałowałem
-TAK W KOŃCU-krzyknęła Marinette wchodząc do łazienki
-Nienawidzę cię-powiedział Luka a ja się zaśmiałem
-Wygrałam 50 euro-powiedział a się na nią spojrzałem
-Ja mówiłam że się pogodzicie po miesiącu a Alya powiedziała że po roku-powiedziała a ja się zaśmiałem
-Już nigdy się o nic z nikim nie założę
-Nigdy nie mów nigdy-powiedziała Mari
-A to wszystko dzięki Ani-powiedziałem a ci się na mnie spojrzeli
-Komu ?-zapytała Marinette-chyba pomyliłeś Ania z najwspanialsza Marinette pikachuj w sałatce-powiedział a ja się zaśmiałem i wyszedłem z łazienki
Koniec
Stwierdziłem że to będzie idealne zakończenie
JEST 2 CZĘŚĆ
Wiec sorry jak ktoś liczył na jakiś wielki Happy End
HotFox_69 <3
Ej mam pytanie chcielibyście opowiadanie o dzieciach bogów olimpu ?
CZYTASZ
Powiedz że mnie nie kochasz a odejdę [Zakończona]
Fanfic17 letni Adrien Agrest zakochuję się w Luce Couffaine wie o tym tylko jego najlepszy przyjaciel Nino. Adrien ciągle obserwuje Luke ale nie ma pojęcia że niebiesko włosy doskonale o tym wie i chce to wykorzystać