#6

676 17 4
                                    

Pov.Kuba

Parkuję samochód pod szpitalem i czekam na Natalię.Po piętnastu minutach Natalia przychodzi do samochodu i odkłada torbę na siedzenia z tyłu.

-hej Kuba !-powiedziała Natalia.

-Cześć -powiedziałem i się uśmiechnąłem.

-Dzięki ,że po mnie przyjechałeś.-powiedziała i zapięła pasy.

- Nie ma za co :] -powiedziałem.

Natalia nic nie odpowiedziała tylko się uśmiechnęła.

Droga do domu Natalii zajęła nam dziesięć minut.Po zaparkowaniu samochodu pożegnałem się z Natalią i odjechałem do swojego domu.

Pov.Natalia 

Pożegnałam się z Kubą i weszłam do bloku.Wejście po schodach zajęło mi bardzo mało czasu .Po chwili byłam już pod swoimi drzwiami. Postanowiłam zaprosić Anetę ,bo mam wolne do piątku a aktualnie jest środa.

#rozmowa Anety i Natalii#

-Halo!-mówi Aneta

-Hej Anetka ,mogłabyś przyjść do mnie  o 17.00 ?-zapytała się Natalia.

-Jasne !-powiedziała Aneta.

-To w takim razie do zobaczenia !-powiedziała zadowolona Natalia.

-Pa !-odpowiedziała Aneta

#koniec rozmowy#

#next time#

Aneta punktualnie przyszła do Natalii.Dziewczyny posiedziały i pooglądały film do dwudziestej ,bo Aneta idzie jutro do pracy i musi się zająć Różą ,ponieważ Stefan musiał pilnie jechać na akcję.

Po wyjściu Anety Natalia wyłączyła film, posprzątała w mieszkaniu  i poszła spać.

#next day#

Pov.Natalia

Wstałam  o siódmej ,zjadłam śniadanie i włączyłam telewizję.Tak mi się  nudzi ! Na szczęście jutro już idę do pracy :].

Pov.Kuba 

Jeszcze dzisiaj pracuję ze Stefanem .Pracuje się z nim  fajnie ale Natalii nikt nie zastąpi :[ . Dobrze ,że już jutro wróci do pracy :].

Pov.Natalia 

Oglądałam telewizje do dwunastej.Teraz jestem na spacerze w parku.Nie mogłam już wytrzymać w domu.Chodziłam i obserwowałam pierwsze zielone liście na drzewach .Spacerowałam w parku przez godzinę przy okazji spotkałam moją przyjaciółkę  Edytę. 

-Hej Natalia !Dawno się nie widziałyśmy .-powiedziała Edyta.

-Cześć .-odpowiedziałam i przytuliłam się do niej.

-Jak tam w pracy ?-zapytałam się Edyty.

-Okej ,akurat mam dzisiaj wolne . -odpowiedziała Edyta.

-Ja mam wolne do piątku ,wczoraj wyszłam ze szpitala.-powiedziałam.

-Coś ci się stało ? -powiedziała przejęta Edyta .

-Byłam porwana i dostałam nożem w brzuch, ale teraz jest już wszystko w porządku.-powiedziałam 

-To dobrze, muszę już iść ,szef do mnie napisał ,że mimo wolnego muszę przyjść do pracy -powiedziała smutna  Edyta .

-W porządku, do zobaczenia ! -powiedziałam do Edyty.

Przytuliłyśmy się na pożegnanie. Edyta poszła , a ja pochodziłam jeszcze chwilkę i postanowiłam wrócić  do mieszkania.

#przy bloku Natalii#

Weszłam już po schodach zaraz miałam wchodzić do mieszkania ale nagle zauważyłam ...

###############################################################################

Hejka ! Przepraszam ,że tak dawno nie było rozdziału ale nie miałam czasu,a nie chcę pisać byle czego.

Dzisiaj będzie jeszcze jeden rozdział.

Gliniarze-opowieśćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz