#39

346 17 4
                                    

Pov . Natalia 

Od razu gdy wyszłam z komendy pojechałam do szpitala.Bardzo martwię się o Kubę.Jest moim partnerem i najlepszym przyjacielem.

Next time 

#szpital#

Po kilku minutach byłam już w szpitalu.Podeszłam do jakiejś pielęgniarki, zapytać się na jakiej sali leży Kuba.Jest już 21.00, więc nie wiem czy mnie do niego wpuszczą.

-Dobry Wieczór! Na jakiej sali leży Kuba Roguz ?-zapytałam się pielęgniarki.

-Dobry Wieczór! A jest pani kimś z rodziny ?- zapytała się  dociekliwie pielęgniarka.

-Aspirant sztabowy Natalia Nowak.Jestem jego partnerką policyjną.-powiedziałam i pokazałam odznakę.

-W porządku.Pan Kuba leży w sali numer 350.-powiedziała pielęgniarka.

-Jaki lekarz się nim zajmuje ?-zapytałam się pielęgniarki.

-Zajmuje się nim pan doktor Łukasz Kowalski.-odpowiedziała mi pielęgniarka.

-Gdzie znajduję się jego gabinet ?-zapytałam .

-Pierwsze drzwi w lewo.Przepraszam ale muszę iść do pacjentów.Do widzenia !-powiedziała i pożegnała się pielęgniarka.

-Dziękuję za informację, Do widzenia !-podziękowałam i pożegnałam się.

Znałam Łukasza, chodziłam z nim do liceum.Może ze względu na to ,że mnie zna pozwoli mi wejść do Kuby ?

Chwilę szukałam odpowiedniego gabinetu ale w końcu go znalazłam.Zapukałam w drzwi.Po chwili otworzył  mi Łukasz.

-Natalia ?! Cześć !-przywitał się ze mną.

-Hej.-odpowiedziałam.

-Podobno zajmujesz się Kubą Roguzem ?To mój partner zawodowy.Udzielisz mi na jego temat informacje ?-powiedziałam.

-Oczywiście. Wejdź do środka.-powiedział Łukasz i otworzył szerzej drzwi.

-Stan Pana Roguza jest stabilny.Już nic nie zagraża jego życiu i zdrowiu.-powiedział Łukasz gdy weszłam do gabinetu.

-Bardzo się cieszę.Czy mogę do niego wejść? Chociaż na 10 minut ?-zapytałam się.

-Możesz, ale powiedz pielęgniarką, że wyraziłem na to zgodę.-powiedział.

-Okej.Pa !-pożegnałam się i wyszłam z gabinetu.

Next time 

#przed salą Kuby#

Otworzyłam drzwi od jego sali, już miałam do niej wchodzić, ale podeszła do mnie pielęgniarka.

-Nie można już wchodzić do pacjentów ! Jest po 22.00 !-powiedziała do mnie zdenerwowana pielęgniarka.

-Spokojnie ! Pan doktor Kowalski pozwolił mi wejść.Może pani się o to jego zapytać .-powiedziałam.

-W porządku, ale na 5 minut.Pacjent musi odpoczywać.-powiedziała pielęgniarka.

-Dobrze.-powiedziałam i weszłam do sali Kuby.

Zauważyłam, że nie śpi.Podeszłam do niego i usiadłam na krzesełku obok i złapałam rękę Kuby.

-Cześć .Jak się czujesz ?-zapytałam się Kuby.

-Hej.Już dobrze.Wiem od Michała, że mnie reanimowałaś.Dziękuję za uratowanie życia.-powiedział i przytulił się do mnie.

-Nie ma za co.-powiedziałam i uśmiechnęłam się do Kuby a on odwzajemnił uśmiech.

-Martwiłam się o ciebie.-powiedziałam ze łzami w oczach.

Przybliżyłam się do Kuby i go pocałowałam...

#############################################################################

Hej ! Drugi rozdział dzisiaj .Podoba się wam ?

Gliniarze-opowieśćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz