Gliniarze-opowieść

#17

Pov. Natalia

Od porwania Kuby przez Hawryluka minął miesiąc.Dzisiaj jest poniedziałek mam do pracy na 8.00.

Wstałam o 7.00, zjadłam śniadanie,ubrałam się i poszłam na przystanek autobusowy.

Po 10 minutach byłam na komendzie.Kuby jeszcze nie było.Weszłam do naszego pokoju i zaczęłam wypełniać zaległe papiery.Przyszłam o 10 minut za szybko.Po 5 minutach przyszedł Kuba.

-Hej Natalia !-przywitał się Kuba.

-Cześć.-przywitałam się z Kubą.

-Mamy jakąś sprawę ?-zapytał się Kuba.

-Na razie nie.-odpowiedziałam.

Kuba usiadł przy swoim biurku i zaczął wypełniać raporty.

#next time#

Po godzinie oboje skończyliśmy wypełniać papiery.Wzięłam moje i Kuby, miałam już wychodzić z naszego pokoju ale przyszedł do nas szef.

-Cześć  wam.Macie sprawę.Zabójstwo na Wilanowie .Tu macie adres.-powiedział i podał mi kartkę z adresem.

Po chwili szef wyszedł a my poszliśmy do samochodu.

#na miejscu zbrodni#

Na miejscu była już Anetka,Danusia i mundurowi ,którzy zabezpieczyli teren.

Właśnie przeszliśmy przez taśmę policyjną podeszliśmy do Danusi.

-Cześć.Co mamy ?-przywitał się Kuba.

-Hej.Kobieta około 30 lat .Została uduszona paskiem od torebki.-powiedziała Danusia.

-Wiesz kiedy zginęła ?-zapytałam się.

-Jakieś 11 godzin temu.-odpowiedziała Danka.

Po krótkiej rozmowie poszliśmy  do Anetki.

-Hej.Wiesz jak nazywa się denatka ?-zapytałam się.

-Cześć.Tak, wiem.Nazywa się Anastazja Dąbrowska.-powiedziała i podała mi dowód ofiary.

-Znalazłam jej dowód w tej torebce.Możecie wykluczyć napad rabunkowy ,bo są w niej pieniądze i telefon  -dodała Aneta i pokazała mi torebkę.

 -Czy jest możliwe ,że została uduszona paskiem od tej torebki ?-zapytał się Kuba.

-Po śladach na szyi denatki sądzę ,że została nim uduszona.-powiedziała Anetka.

Po wstępnych oględzinach pojechaliśmy do jej mieszkania...

#############################################################

Hejka.Następny rozdział będzie najprawdopodobniej jutro.