Pov.Kuba
Właśnie siedzę w szpitalu.Natalię operują już od trzech godzin.Właśnie dzwoni do mnie szef.
*rozmowa Kuby i szefa*
-Cześć Kuba!Jak tam z Natalią?-zapytał się szef.
-Cześć szefie.Jeszcze nic nie wiadomo, operują ją-odpowiedziałem.
-W porządku,jak będzie coś wiadomo to do mnie zadzwoń.-powiedział zmartwiony szef i się rozłączył.
[...]
Od rozmowy z szefem minęły 2 godziny.Waśnie zauważyłem wychodzącą z bloku operacyjnego lekarkę.
-Co z Natalią?-zapytałem.
-Jest pan kimś z rodziny ?-zapytała lekarka.
-Jestem jej partnerem z pracy.Starszy aspirant Jakub Roguz.-odpowiedziałem.
-Operacja Pani Natalii się udała.Proszę być dobrej myśli :]-powiedziała lekarka.
-Można wchodzić do Natalii?-zapytałem.
-Na razie jeszcze nie.Pani Natalia musi odpoczywać.Proszę żeby Pan pojechał do domu,siedzi Pan tu już 5 godzin.-powiedziała lekarka.
-Dobrze już jadę,dziękuję za informacje.-powiedziałem.
Lekarka się pożegnała i poszła.W między czasie zadzwoniłem do szefa.
#Next day#
Właśnie jadę do Natalii,do szpitala.Szef powiedział mi ,że mam później przyjechać na komendę przesłuchać Hawryluka.
#szpital na Mokotowie#
Jestem przed salą Natalii.Wszedłem już do jej sali.Natalia już nie spała, jak mnie zobaczyła to się uśmiechnęła.
-Cześć Natalia!Jak się czujesz?-zapytałem.
-Okej!-powiedziała Natalia.
-Wiesz już kiedy wychodzisz ze szpitala?-zapytałem.
-Tak,wychodzę jutro rano.-powiedziała Natalia.
-Przyjadę po ciebie.-powiedziałem i się uśmiechnąłem.
-Dziękuję-powiedziała Natalia.
-Nie ma za co.-powiedziałem.
-Musze już jechać do pracy,szef kazał mi przesłuchać Hawryluka.-dodałem.
Po wspomnieniu o Hawryluku Natalia natychmiast posmutniała.
Pożegnałem się z Natalią i pojechałem na komendę.
#komenda#
Siedziałem już w pokoju przesłuchań i czekałem aż wprowadzą Hawryluka.
Po 15 minutach wprowadzili go.
-Dlaczego ją porwałeś?-zapytałem.
Hawryluk mi nie odpowiadał, tylko się uśmiechał.Po godzinie zadawania pytań Hawrylukowi i nie otrzymywaniu na nie odpowiedzi wkurzyłem się i kazałem go wyprowadzić.Poszedłem do szefa poinformować go o tym.
#gabinet szefa#
-Cześć Kuba!Jak tam poszło przesłuchanie Hawryluka?-zapytał się szef.
-Wcale nie poszło.Hawryluk nie odpowiedział na żadne z moich pytań.-powiedziałem.
-Nie przejmuj się tym i tak pójdzie siedzieć-powiedział szef.
-W porządku,jadę już do Natalii.-powiedziałem.
-Pozdrów ją od nas .-powiedział szef.
[...]
Byłem u Natalii do wieczora i przy okazji ją przesłuchałem.
[...]
#next day#
Właśnie jadę odebrać Natalię ze szpitala.
################################################################################Hejka!Podoba wam się rozdział ?Przepraszam ,że nie dodaję rozdziałów regularnie,ale mam mało czasu.Proszę o gwiazdki i komentarze,bo bardzo lubię je czytać :].Dziękuje też za ponad 400 wyświetleń i 30 gwiazdek.Nie wiem kiedy będzie next :[.Przepraszam za wszelakie błędy jak jakieś są , chociaż starałam się ,żeby ich nie było:].
CZYTASZ
Gliniarze-opowieść
AdventureJest to moja pierwsza książka na wattpadzie. Przepraszam za błędy ale nie jestem za dobra z ortografii .Ta książka będzie opowiadać o bohaterach z serialu "Gliniarze" .Zapraszam do czytania :]